SO!FLOW BY VIS PLANTIS Rozświetlający krem pod oczy i Peeling drobnoziarnisty


Dzień dobry!

Odkrywanie nowych kosmetyków to dla mnie nie tylko pasja, ale i sposób na znalezienie produktów, które idealnie odpowiadają potrzebom mojej skóry. W tym roku miałam przyjemność natrafić na dwa wyjątkowe kosmetyki marki SO!FLOW, które znalazłam w jednym z okienek Kalendarza Adwentowego marki PURE BEAUTY. Pierwszym z nich jest rozświetlający krem pod oczy z witaminą C o zapachu pomelo i limonki, przeznaczony dla skóry szarej, zmęczonej, z oznakami starzenia. Drugim – nawilżający peeling drobnoziarnisty o zapachu soczystego liczi i arbuza, dedykowany skórze suchej oraz odwodnionej.


Rozświetlający krem pod oczy z witaminą C

Skóra wokół oczu jest niezwykle delikatna i wymaga specjalnej troski, zwłaszcza gdy pojawiają się pierwsze oznaki starzenia, cienie czy opuchlizna. Krem pod oczy od SO!FLOW stał się dla mnie prawdziwym odkryciem w codziennej pielęgnacji.

Składniki aktywne:

Witamina C: Zastosowana w stabilnej formie, skutecznie rozświetla skórę, redukuje przebarwienia oraz stymuluje produkcję kolagenu, co przekłada się na poprawę elastyczności i jędrności skóry. 

Polisacharydy: Pomagają w utrzymaniu odpowiedniego nawilżenia skóry, tworząc na jej powierzchni ochronny film, który zapobiega utracie wody. 

Probiotyki: Wpływają korzystnie na utrzymanie zdrowego mikrobiomu skóry, wzmacniając jej naturalną barierę ochronną i chroniąc przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. 

Estry jojoby: Tworzą film ochronny, który zapobiega utracie wody, jednocześnie nie obciążając skóry i pozwalając jej swobodnie oddychać. 

Adaptogen – cytryniec chiński: Działa łagodząco i przeciwzapalnie, pomagając zredukować zaczerwienienia i podrażnienia. Poprawia elastyczność skóry oraz wspiera jej regenerację, przywracając równowagę hydrolipidową. Dzięki silnym właściwościom antyoksydacyjnym chroni skórę przed stresem oksydacyjnym i działaniem wolnych rodników, opóźniając procesy starzenia i nadając cerze zdrowy, młodzieńczy blask. 

Moje wrażenia:

Już po pierwszym użyciu zauważyłam, że skóra pod oczami stała się bardziej nawilżona i napięta. Lekka formuła kremu szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustego filmu, co jest dla mnie kluczowe przy porannej pielęgnacji. Regularne stosowanie przyniosło widoczne efekty w postaci rozjaśnienia cieni pod oczami oraz redukcji drobnych zmarszczek. Dodatkowym atutem jest świeży, cytrusowy zapach pomelo i limonki, który dodaje energii na początku dnia.


Nawilżający peeling drobnoziarnisty

Peeling twarzy to nieodłączny element mojej rutyny pielęgnacyjnej, zwłaszcza przy skórze suchej, która wymaga regularnego usuwania martwego naskórka, aby lepiej wchłaniać składniki odżywcze z kolejnych etapów pielęgnacji. Nawilżający peeling drobnoziarnisty od SO!FLOW okazał się strzałem w dziesiątkę.

Składniki aktywne:

Biała glinka: Delikatnie oczyszcza skórę, absorbując nadmiar sebum i zanieczyszczenia, jednocześnie dostarczając minerałów niezbędnych do jej regeneracji. 

Zmielone pestki żurawiny: Działają jako naturalne drobinki złuszczające, skutecznie usuwając martwe komórki naskórka, pozostawiając skórę gładką i odświeżoną. 

Olej z nasion chia: Bogaty w kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6, intensywnie nawilża skórę, poprawiając jej elastyczność i chroniąc przed utratą wilgoci. 

Adaptogen – korzeń marala: Nawilża i odżywia skórę, wspierając jej naturalne mechanizmy obronne i regeneracyjne. 


Moje wrażenia:

Peeling ma przyjemną, kremową konsystencję z drobnymi cząsteczkami, które delikatnie masują skórę, nie powodując podrażnień. Po użyciu cera jest wyraźnie gładsza, miękka i dobrze nawilżona. Regularne stosowanie 1-2 razy w tygodniu pomogło mi zredukować suche skórki i poprawić ogólny wygląd skóry.

A czy Wy znacie już któryś z tych produktów? Jak Wasze wrażenia?

#współpracareklamowa z marką Pure Beauty



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Kobiecy blog by Mariola Wilk , Blogger