MIYA COSMETICS Ukojenie kremowy żel myjący z boxa WITCH LOVE od Pure Beauty
Dzień dobry!
Kochani niedziela, odpoczynek, relaks. Tym razem na całego bo mamy ferie zimowe. Nie trzeba się nigdzie spieszyć, nie trzeba myśleć o obowiązkach dzieciaków. Skupiamy się na odpoczynku i przyjemnościach.
Jedną z takich przyjemności dla mnie oczywiście są kosmetyki! Przede wszystkim nowości. Uwielbiam poznawać nowości kosmetyczne oraz dzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami.
W ostatnich dniach miałam przyjemność poznać nowość marki MIYA Cosmetics - Kremowy żel myjący Ukojenie. Jest to jeden z kosmetyków jakie znalazłam w najnowszym, przepięknym boxie o nazwie WITCH LOVE od Pure Beauty.
MIYA COSMETICS Ukojenie kremowy żel myjący. Cena 44,99zł/100ml.
Łagodny żel do okolic oczu i twarzy. Kremowa, aksamitna konsystencja delikatnie i skutecznie oczyszcza skórę z zanieczyszczeń, nadmiaru sebum oraz pozostałości makijażu. Nawilża, pielęgnuje bez uczucia ściągnięcia. Niskopieniąca się formuła nie narusza PH skóry oraz bariery hydrolipidowej i nie wysusza jej. Bez dodatku kompozycji zapachowej. Do każdego typu skóry, w szczególności polecana do pielęgnacji skóry wrażliwej, atopowej, naczynkowej, z trądzikiem różowatym, skłonnej do podrażnień.
Linia BEAUTY.lab UKOJENIE powstała z potrzeby codziennego otulenia cery wrażliwej i atopowej. Białe, ultra delikatne formuły działają niczym ochronny kompres na skłonną do podrażnień skórę twarzy i okolice oczu. Połączenie łagodności, ukojenia ze skutecznością naturalnych składników aktywnych.
W skład tej linii wchodzą: kremowy żel myjący, mleczny tonik łagodzący, serum łagodzące oraz krem kojący.
Składniki zawarte w kremowym żelu myjącym:
- Olej ze słodkich migdałów: wspiera i nawilża szorstką, suchą skórę, przywraca jej sprężystość i miękkość.
- Olej ryżowy: uelastycznia skórę, sprawia, że jest gładka i aksamitna w dotyku.
- Fucocert®: naturalny polisacharyd o działaniu nawilżająco-łagodzącym, pozostawia skórę z poczuciem komfortu.
- Ekstrakt z arniki: zmniejsza zaczerwienienia, działa kojąco i łagodzi podrażnienia.
- Sok z aloesu: silnie nawilża, zmniejsza objawy podrażnień czy uszkodzeń naskórka.
- D-panthenol: wspomaga regenerację skóry, nawilża i koi.
- Inulina: naturalny prebiotyk, wzmacnia i zmiękcza skórę.
- Kwas mlekowy: wzmacnia barierę ochronną skóry, pomaga utrzymać jej prawidłowe pH.
- Witamina E: regeneruje i uelastycznia skórę, sprawia, że wygląda ona zdrowiej.
Jak mnie śledzicie to pewnie zauważyliście, że czuję miłość do kosmetyków MIYA. Już po raz kolejny wśród ich kosmetyków znalazłam taki, który urzekł mnie swoim działaniem.
Na ten żel od razu zwróciłam swoją uwagę z racji tego, że jego skład to aż 99% składników pochodzenia naturalnego i 0 zbędnych dodatków w składzie. Żel jest bezzapachowy co bardzo mi odpowiada i ma fantastyczną konsystencję takiego żelo-melczka, która rewelacyjnie rozprowadza się po skórze zbierając wszystko co na niej zbędne. Żel dobrze myje nie drażniąc skóry twarzy oraz oczu co często u mnie ma miejsce. Usuwa sebum oraz makijaż (nie używam makijażu wodoodpornego więc nie wiem jak w tym przypadku by sobie poradził). Skóra po spłukaniu żelu i po osuszeniu nie jest spięta, naciągnięta i wysuszona. Wręcz przeciwnie. Czuć, że skóra jest czysta i w dobrej kondycji.
Po umyciu nim twarzy przystępuję do kolejnych kroków pielęgnacji jakimi są hydrolat, serum i krem.
Warto zaznaczyć, że podoba mi się buteleczka i jej design cały w bieli, a sam żel jest bardzo wydajny.
Jest to produkt, który podbił moje serducho i cieszę się, że mogłam go poznać.
Znacie ten żel myjący?
Macie swoich ulubieńców od marki MIYA?
#współpracareklamowa z marką Pure Beauty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz