ONLYBIO WCIERKA BOOSTER INTENSYWNIE POBUDZAJĄCA


Dzień dobry!

W czwartkowy poranek przychodzę do Was z recenzją drugiego produktu z wrześniowego pudełka Pure Beauty. Tym razem jest to produkt z takiej kategorii, której nie może zabraknąć w mojej kosmetyczce. Jest to wcierka do skóry głowy.

Po drugiej ciąży przez kilka lat miałam problem z nadmiernym wypadaniem włosów. 
Włosy wypadały mi do tego stopnia, że już zaczynałam popadać w panikę. 
Sporo czytałam o pielęgnacji skóry borykającej się z problemem wypadania włosów.
Zasięgnęłam również porady trychologa i kosmetologa i dzięki temu odnalazłam swój własny sposób na pielęgnację mojej skóry głowy.
Udało mi się wyhamować nadmierne wypadanie włosów, a także wyhodować bardzo dużą ilość małych włosków, które rosną i zapełniają ubytki.

Wzbogaciłam moją dietę o magnez, a pielęgnację włosów o regularny peeling skóry głowy, dobrze dobrany szampon do skóry głowy oraz wcierkę.
Taki zestaw pomaga mi utrzymać włosy i skórę głowy w dobrej kondycji.

W ostatnim boxie od Pure Beauty znalazłam wcierkę do skóry głowy od OnlyBio. Bardzo sobie chwalę ich produkty do pielęgnacji włosów dlatego też ucieszyłam się, że będę mogła wypróbować wcierkę.

ONLYBIO WCIERKA BOOSTER INTENSYWNIE POBUDZAJĄCA 22,99 ZŁ/100 ML

Jej zadaniem jest stymulowanie mieszków włosowych oraz znajdujących się w nich cebulek. W ten sposób nie tylko przeciwdziała przerzedzaniu się pasm, ale przede wszystkim przyspiesza wzrost włosów. Dzięki niej na Twojej głowie szybko pojawią się zdrowe i mocne baby hairs, które już niedługo będą pięknie okalać twarz.


***


Te wcierkę stosuję około miesiąca. Używam jej regularnie kilka razy w tygodniu tak jak mam w planach umyć włosy. Wcierkę nakładam przed myciem włosów na około dwie godziny, dodatkowo masuję skalp opuszkami palców oraz staram się poruszać skórą na głowie w celu ruszenia czepca (nie wiem jak to dokładnie opisać). Zauważyłam, że taki masaż + wcierka daje znacznie lepsze efekty w postaci wysypu małych włosków oraz porostu i wzmocnienia tych już obecnych.

Wcierka ma piękny zapach, nie dusi mnie podczas jej nakładania. 

Wcierkę po nałożeniu i masażu zostawiam na skórze głowy na jakieś 2 godziny po czym myję włosy ulubionym szamponem dostosowanym do potrzeb skóry głowy i kładę na włosy maski - oczywiście z OnlyBio najlepsze!



Dzięki takiemu stosowaniu i dzięki tej wcierce w przeciągu trzech tygodni zauważyłam znaczne wzmocnienie włosa u nasady, zmniejszenie przetłuszczania skalpu oraz dużą ilość baby hair.

Lubię produkty, po stosowaniu których widoczny jest efekt, a ta wcierka właśnie taka jest!


To jest moja osobista opinia o tym produkcie.

Każdy na sobie musi ocenić jego efekt.


#wspólpraca barterowa z marką Pure Beauty



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Kobiecy blog by Mariola Wilk , Blogger