Szampon Kérastase Specifique Bain Vital Dermo-Calm i Odżywka Kérastase Résistance Ciment Anti-Usure - opinia
Od kilku lat mam problem z włosami i skórą głowy. Od kilku lat używam szamponów o naturalnych składach bądź aptecznych by nie podrażniać skóry głowy, która później swędzi i boli.
Nie farbuję włosów. Oszczędzam je jak mogę, a to niewiele daje.
Włosy wypadają, są przesuszone i mają rozdwojone końcówki.
Wypróbowałam naprawdę wielu produktów tych drogeryjnych jak i tych z apteki poleconych przez dermatologa. Niewiele to dało. W końcu postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce, czytałam, szukałam, zasięgałam opinii i wiele z nich sprowadziło mnie do marki KERASTASE.
Nigdy dotąd nie miałam produktów tej marki gdyż myślałam, że są przereklamowane, za drogie.
Jednak wiele pozytywnych opinii i zachwytów nad tymi kosmetykami sprawiło, że i ja w chwili zwątpienia postanowiłam po nie sięgnąć w przekonaniu, że być może będą moją ostatnią deską ratunku.
Produkty Kerastase zamówiłam sobie na Notino gdyż w tej perfumerii jest zawsze bardzo dużo promocji, a wtedy do zakupu produktów tej marki dołączony był zestaw miniatur kosmetyków z linii Elixir Ultime. Więc jeśli jesteście zainteresowani zakupem kosmetyków tej marki to zwracajcie uwagę na promocje w Notino bo możecie zdobyć niezłe cuda od tej marki.
Wracając do produktów jakie stosuję już od około 2 miesięcy. Są to:
Szampon z linii SPECYFIQUE oraz Cement z linii RESISTANCE.
Szampon Kérastase Specifique Bain Vital Dermo-Calm wybrałam ze względu na mój podrażniony skalp. Zapewnienia producenta przekonały mnie do tego by sięgnąć właśnie po ten produkt, który ma walczyć z przyczynami swędzenia skóry głowy. Szampon eliminuje swędzenie, przynosi ukojenie i ulgę, a przy tym doskonale myje skórę i włosy.
Jest to produkt hypoalergiczny. Przynosi komfort, dba o włosy, poprawia ich wygląd. Włosy są świeże, czyste, odzyskują swój blask, dobrze się układają.
Szampon jest bardzo wydajny, wystarczy niewielka ilość by doskonale oczyścić skórę głowy i włosy.
Czupryna jest pachnąca, świeża i dobrze wygląda.
Zapomniałam dodać, że dużym atutem tego produktu jest jego piękny zapach.
Kolejnym krokiem mojej pielęgnacji jest produkt intensywnie pielęgnujący Kérastase Résistance Ciment Anti-Usure. Jest to kosmetyk w formie odżywki, który nakładamy na włosy po umyciu i osuszeniu ręcznikiem. Ja na początku zaliczyłam wtopę z tym produktem. Po umyciu nałożyłam go na włosy i spłukiwałam. Nie widziałam efektów. Dopiero jak coś mnie olśniło i przeczytałam sposób użycia to zastosowałam go jak należy czyli na umyte i osuszone włosy bez spłukiwania.
Tego cementu bierzemy niewielką ilość (dlatego jest meeega wydajny), rozcieramy go w dłoniach i nakładamy na jakieś 3/4 długości włosów po same końce. Gdy brałam go więcej włosy w dotyku stawały się szorstkie i miałam wrażenie, że są matowe, niewielka ilość sprawia cuda, Włosy są błyszczące, jakby masywniejsze, lekko dociążone ale nie obciążone.
W moim przypadku produkt zapewnia ochronę przed suszeniem i modelowaniem włosów na szczotce.
Bardzo go lubię z tego względu, że działa jak należy i faktycznie widać różnicę gdy się go stosuje, że włosy są tak jakby grubsze, ale przy tym miękkie i delikatne w dotyku.
Używam ten produkt po każdym myciu czyli codziennie i nie widzę znacznego ubytku.
Plus za niesamowity, piękny zapach, który utrzymuje się na włosach bardzo długo.
Jestem bardzo zadowolona z tych produktów. I mimo swojej ceny uważam, że warto po nie sięgnąć.
Produkty są skuteczne, bezpieczne i mega wydajne. Ja już mam upatrzone kolejne linie które chcę poznać szczególnie kusi mnie linia Aura Botanica...
Dajcie znać czy używacie produktów Kerastase?
Jeśli tak to jakie linie polecacie?
Miałam jakieś produkty z kerastase. Musze przegrzewać bloga to znajdę ,które to były. I to co mi utkwiło w pamięci to właśnie mega wydajność , wtedy cena już nie tak przeraża jak wiesz że starczaja na o wiele dłużej niż zwykle,drogeryjne produkty
OdpowiedzUsuń