Queen Bee od Sin Skin czyli karnawałowe świecidełka do makijażu

Dzień przed Sylwestrem dotarła do mnie niewielkich rozmiarów paczuszka wypełniona kosmetykami marki SinSkin dostępnymi w Drogerii Rossmann.

Kosmetyki kolorowe marki SinSkin, których stałam się posiadaczką są z kolekcji Queen Bee i idealnie nadają się do zrobienia makijażu na wszelkiego typu imprezy gdzie potrzebujemy efektu wow. Oczywiście kosmetyki te możemy używać również na co dzień  nakładając ich mniejsze ilości.

Kosmetyki, które dziś prezentuje to Rozświetlacz w płynie, Kredka do smoky eye, Błyszczyk do ust oraz Rozświetlacz spiekany.

Rozświetlacz w płynie zawiera mikro pigmenty odbijające światło, zapewnia długotrwały efekt rozświetlenia i blasku skóry twarzy bądź ciała. Doskonale się aplikuje i idealnie stapia z wcześniej wykonanym makijażem nie tworząc smug. Połączony z innymi produktami w wersji płynnej pozwala wydobyć z nich subtelny efekt rozświetlenia. 

Produkt ten wyposażony jest w pipetkę za pomocą której dozuje się odpowiednią ilość rozświetlacza. Wystarczy odrobinka by uzyskać piękny efekt i dodać blasku skórze.

Rozświetlacz jest bardzo trwały, nie ściera się i dość szybko zasycha. 

Kredka do Smoky Eye to intensywnie napigmentowana kredka, która w kilka sekund pozwala uzyskać efektowne smoky eye. Już od pierwszego pociągnięcia pozostawia na powiece głęboki, czarny kolor utrzymując się do 10h. Można ją stosować na linię wodną. Kredka testowana dermatologicznie i oftalmologicznie.

Kredka którą mam ma kolor 204 SMOKY. Ma dość gruby grafit, jest wykręcana. Kolor to intensywna czerń, którą nie jest łatwo zmyć. Tą kredką zrobicie naprawdę trwały makijaż oka.

Błyszczyk Honey Moon Love to półtransparentny błyszczyk z mieniącymi się wielokolorowymi  drobinkami o subtelnym, różowym odcieniu. Podkreśla naturalny blask ust oraz sprawia, że stają się świetliste i optycznie wypełnione. Błyszczyk w składzie zawiera ekstrakt z miodu oraz olejek winogronowy, które intensywnie nawilżają i odżywiają delikatną i skłonną do przesuszeń skórę ust nadając im aksamitną gładkość. 

Błyszczyk pięknie podkreśla usta, które stają się apetyczne i seksowne. Dobrze nawilża delikatną skórę ust. Świetnie rozświetla usta pomalowane szminką.

Cudeńkiem nad cudeńkami okazał się Rozświetlacz spiekany o kolorze 046 Queen Bee. 

Jest to produkt, który wydobywa ze skóry magnetyzujący, ciepły blask. Kremowo pudrowa formuła sprawia, że jest aksamitny w dotyku, łatwo się rozprowadza i stopniuje. Na wiele godzin pozostawia na skórze złocistą taflę połysku.

Rożświetlacz umieszczono w pięknej, czarnej kasetce wyposażonej w lusterko. 

Płyta rozświetlacza wygląda pięknie, przypominając plaster miodu, zakochałam się w tym widoku i w efekcie jaki pozostawia na skórze.

SinSkin z serii Queen Bee naprawdę mnie zachwyciły. Nie dość, że wyglądają naprawdę ładnie to świetnie się sprawdzają w makijażu zarówno dziennym jak i wieczorowym. 

Produkty te zachwyciły mnie również niebywałą trwałością. 

To świetna jakość dostępna w sieci Rossmann.

Czy spotkaliście się już z nimi w Waszych Rossmannach?