Makijażowe nowości Delia Cosmetics

Wielkimi krokami zbliżają się Święta i Sylwester. Przedstawiałam Wam już propozycje prezentów oraz stylizacji świątecznych. W zanadrzu mam jeszcze kilka ciekawych związanych z tematem świąt, sylwestra i nadchodzącego karnawału.

Dziś jednak chciałabym Wam przedstawić nowości makijażowe marki Delia Cosmetics, które świetnie się sprawdzą do wykonania makijażu nie tylko na nadchodzące okazje ale również na co dzień. Kolorówka ta jest jest tak uniwersalna, że dzięki niej stworzymy praktycznie każdy makijaż.

 Nowe palety do makijażu oczu Quatro Ombre. W palecie znajdują się 4 cienie o dobrej pigmentacji i pięknych kolorach. Łącząc je stworzymy makijaż oka zarówno na dzień jak i na wyjście. Kolory są tak uniwersalne, że spodobają się każdemu. Ja mam palety o numerach 401 Chocolate Pleasure w odcieniach brązu oraz 405 Sweet Coral odcienie różu i fioletu.

Z tyłu opakowania znajduje się podpowiedź w jaki sposób nakładać cienie i w jakiej kolejności by stworzyć ciekawy makijaż oka. 

Uwielbiam takie palety i często z nich korzystam więc dla mnie to świetna propozycja nie tylko na nadchodzące okazje ale i na co dzień.

Matujący puder sypki Perfect Matt to kosmetyk, który każda kobieta powinna mieć w swojej kosmetyczce. Pięknie wykańcza makijaż i ujednolica cerę. Wystarczy naprawdę nabrać niewielką ilość tego kosmetyku i oprószyć nim delikatnie twarz, a nasz makijaż będzie idealnie wykończony.

Olejek do ust Glow Elixir nr 02 lovely. Jest to produkt wyposażony w gąbeczkę za pomocą której nanosimy olejek na usta. Pięknie pachnie i cudownie uwydatnia usta. Nakładam go zarówno na pomalowane usta jak i na takie bez makijażu. Zauważyłam, że olejek nie tylko je pięknie podkreśla ale i chroni przed zimnem i wiatrem. 

Pomadka do ust Cream Glow Gloss 503 don't stop ślicznie pachnie cukierkami. Ma piękny, różowy kolor i połyskujące wykończenie dzięki czemu optycznie powiększa usta. Nie klei się, nawilża i dodaje uroku. Bardzo go polubiłam za to, że idealnie pasuje do mojej bladej karnacji, ładnie ją podkreśla i dzięki niemu wyglądam zdrowiej ;)

Maskary do rzęs. Paris City Look to maskara wydłużająca i unosząca rzęsy. Ma tradycyjną szczoteczkę i czarny kolor. 

Maskara New York City Look to maskara pogrubiająca i wydłużająca rzęsy. W tym przypadku szczoteczka jest o wiele grubsza, aż czuć to przy wyciąganiu szczoteczki z opakowania. Maskara ma kolor czarny. Przy moich długich i cienkich rzęsach musiałam się przyzwyczaić do malowania tą szczoteczką. Efekty mnie w pełni zadowalają. 

Maskara do brwi w kolorze brązowym. Tego produktu nie używam ponieważ nie jest to mój kolor. Mam ciemne brwi, a tutaj mamy brąz, który jest o kolorze 01 Light Brown.

Maskara ta ma szczoteczkę silikonową taką jak w niektórych tuszach do rzęs. Nie wiem jaki ten kosmetyk daje efekt i czy dobrze manewruje się tą szczoteczką bo zwyczajnie nie próbowałam tego robić. 

Primer do powiek, baza pod cienie. Produkt wyposażony w gąbeczkę, który z łatwością się nakłada na powiekę, następnie wklepuję go palcem w celu dobrego rozprowadzenia.

Zwiększa trwałość cieni, polecam obowiązkowo na większe wyjścia.

Rozświetlacz o numerze 04 Manhattan cudownie rozświetli makijaż i skórę kolorem złota.

Bardzo fajny produkt jeśli chcemy nadać cerze blasku i efekt glow.

Dobrze się rozprowadza, jest trwały, nie ściera się.

Wodoodporna kredka do oczu w kolorze Brown oraz Perfect Matte Eyeliner o matowym wykończeniu. To produkty, które używam bardzo rzadko ze względu na brak umiejętności posługiwania się nimi. Jest wiele osób, które korzystają np z eyelinerów i cudownie się nimi posługują i naprawdę zazdroszczę Wam tej umiejętności.

Jakich produktów do makijażu lubicie używać najbardziej?