Zamówienie z Oriflame - Katalog nr 6 2019

Czas bardzo szybko płynie. Już prawie weekend majowy, a ja Wam nie pokazałam mojego ostatniego zamówienia z Oriflame z katalogu nr 6, który właśnie dziś się kończy...

Zamówiłam kilka produktów dla siebie no i coś dla mojego męża...

Na początek może zacznę od okularów, które zamówiłam właśnie dla mojego męża.

Okulary przeciwsłoneczne Leader mają przyciemniane, o niebieskiej tonacji szkła. Bardzo mi się podoba odcień szkiełek w tych okularach i nie ukrywam, że przede wszystkim ze względu na niego je zamówiłam. Okulary są w klasycznym stylu Wayfarer. Materiał to 100% poliwęglan.

Okulary są z edycji limitowanej, posiadają w zestawie woreczek oraz chusteczkę do przecierania szkiełek.

Bardzo fajne, modne i lekkie okulary z pewnością znajdą swoich zwolenników wśród mężczyzn.

Zegarek na białym pasku chodzi za mną już od dłuższego czasu. Gdy zobaczyłam w katalogu Zegarek Ally pomyślałam że to może być właśnie ten  którego szukam.... 

Zegarek, którego design utrzymano w stylu szykownego minimalizmu. Jest elegancki, nowoczesny, po prostu ładny. Tarcza zegarka to połączenie złota i marmuru. Zegarek posiada baterie i pasujące do niego eleganckie pudełeczko.

Materiały, z których jest wykonany to stop cynku, szkło, stal nierdzewna, mosiądz.

Koperta zegarka jest dość duża bo 4,44 cm. Na moją delikatną i szczupłą rączkę zegarek jest po propstu za duży i bardzo nad tym ubolewam. Nie wiem czy zdołam się przekonać do tej wielkości...

Płaski pędzel do podkładu Giordani Gold  zamówiłam ze względu na to, że potrzebuję drugiego pędzla do podkładu mineralnego. Nie wyobrażam sobie zrobienia makijażu bez takiego pędzla. 

Ten pędzel GG wykonano z tak aksamitnych i delikatnych włókien, że mam ochotę miziać się nim cały czas bez wytchnienia. Jest tak milutki i mięciutki jak żaden inny dotąd mi znany.

Faktycznie nakładanie makijażu przy jego pomocy staje się zmysłową przyjemnością.

Na balsam do ust The ONE Colour Adept miałam ochotę już od dawna.  Jest to produkt bezbarwny, a po aplikacji na usta zmienia się w delikatny, różowy odcień idealnie dopasowany do karnacji i urody. Takie balsamy do ust to magia, ja je uwielbiam i wszystkim polecam bo idealnie podkreślają usta i dodają uroku.

Balsam dodatkowo posiada odżywczą formułę która nawilża i odżywia usta.

Ostatnią rzeczą jaką zamówiłam z katalogu jest Koktajl proteinowy.

Zamówiłam go ze względu na to, że chcę go dodawać do jogurtu i domowych koktajli. Czytam obecnie taką mądrą książkę o wpływie diety na skórę i według autorki wzbogacenie posiłków w proteiny roślinne wpływa bardzo dobrze na nasze jelita i skórę.

Więc z przyjemnością będę korzystać z tego specyfiku.