Dove Żele Micelarne do mycia ciała - Micellar Water
Cześć! Kilka długich dni minęło od ostatniego wpisu na blogu. Dobrze mi to zrobiło. Odpoczęłam, zregenerowałam siły, leniłam się... Nie pamiętam takiego długiego okresu lenistwa, nadrabiania filmowych zaległości i bycia sam na sam z najbliższymi mojemu sercu.
Dziś przychodzę do Was z postem na temat nowości marki Dove.
Markę Dove znam od bardzo dawna i cenię sobie produkty do mycia ciała i włosów tej firmy.
Tym razem Dove wprowadziło na rynek nowe żele micelarne do mycia ciała.
Micele zawarte w produktach przyciągają cząsteczki brudu i zanieczyszczeń dzięki temu nasza skóra jest oczyszczona i gotowa na przyjęcie odżywczych składników zawartych w kosmetykach.
Żele posiadają łagodną, kremową formułę delikatną dla skóry. Delikatne oczyszczają skórę z codziennych zanieczyszczeń.
W składzie znajdziemy 100% łagodnych substancji myjących oraz naturalne drobinki złuszczające. Dove jak zwykle rozpieszcza zmysły swoim niepowtarzalnym zapachem.
Jak zwykle jestem zachwycona nowym dzieckiem marki Dove. Nie tylko świetnie myją i odświeżają skórę, ale również pielęgnują ją, nie wysuszając naskórka jak to się dzieje w przypadku większości dostepnych na rynku produktów do mycia.
Dove pielęgnuje ciało jakbalsam, a przy tym myje i oczyszcza. Ogromną zaletą tych kosmetyków są również wspaniałe zapachy. Ja z serii micelarnej mam dwa warianty zapachowe.
Micellar Water Sensitive Skin oraz Micellar Water Anti-Stress. Ten drugi wariant zapachowy jest przepiękny i niepowtarzalny.
Zapach tych żeli jest perfumowany, ale nigdy wcześniej nie spotkałam go w produktach marki Dove. Zapach są naprawdę ładne.
Water Sensitive Skin to zapach bardziej rześki, wodny, przewijają się w nim nuty zapachowe spotykane w kosmetykach z serii Morze Martwe czy Algi.
Zapach Water Anti-Stress to faktycznie zapach wyciszający, łagodzący, kojący zmysły. Jest lekko pudrowy lecz czuć w nim inne, intrygujące nuty, które trudno jest mi określić. Jest bardzo przyjemny i odprężający.
Zapach tych żeli jest perfumowany, ale nigdy wcześniej nie spotkałam go w produktach marki Dove. Zapach są naprawdę ładne.
Water Sensitive Skin to zapach bardziej rześki, wodny, przewijają się w nim nuty zapachowe spotykane w kosmetykach z serii Morze Martwe czy Algi.
Zapach Water Anti-Stress to faktycznie zapach wyciszający, łagodzący, kojący zmysły. Jest lekko pudrowy lecz czuć w nim inne, intrygujące nuty, które trudno jest mi określić. Jest bardzo przyjemny i odprężający.
Żele Dove nigdy mnie nie zawiodły. Osobiście bardzo je lubię, ceni sobie je również moja rodzina.
Polecam Wam wypróbować nowości z serii micelarnej. Jestem pewna, że zakochacie się w nich już od pierwszego powąchania...
Jeśli podoba Ci się u mnie to zapraszam również na mój Instagram
oraz Facebook.
Mają przyjemne zapachy :)
OdpowiedzUsuńOj tak. Jestem ciekawa, który zapach jest Twoim faworytem?
UsuńMuszę kiedyś przetestować, bo same pochlebne opinie o nich czytam. :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto. Dużo osób chwali sobie Dove...
Usuńbardzo lubię obie wersje, zawsze mam w łazience żele dove :) uwielbiam ich kremowość
OdpowiedzUsuńJa również je za to lubię i też za to, że nie wysuszają mojej skóry
Usuńpieknie pachna te zele
OdpowiedzUsuńA co to za zapachy? Słodkie, świeże, perfumeryjne, czy jakie? ;) Bo czuję się zaciekawiona z recenzji, tylko w sumie to nadal nic nie wiem poza tym, że pięknie pachną :P
OdpowiedzUsuńBasiu Kochana masz rację, już poprawiam post i bliżej określam zapachy! Dziękuję Ci za uwagę :)
Usuń