Biotebal MEN - Szampon i serum przeciw wypadaniu włosów dla mężczyzn

 Jesień to pora roku, w której tracę więcej niż zawsze włosów. Taka sytuacja pojawia się u mnie raz bądź dwa razy do roku na wiosnę i jesienią.

Mój mąż również straci włosy jednak u niego nie zależy to od pory roku, a związane jest z uwarunkowaniami genetycznymi, hormonami, być może z niewystarczająco dobrą dla niego dietą, wiekiem.

Łysienie u mężczyzn to według nas normalne zjawisko jednak pan dotknięty tym problemem zaczyna się wstydzić swojego wyglądu, krępuje się zakoli czy przerzedzającej się czupryny.

Mężczyźni zapuszczają włosy w celu zakrywania tego co zaczyna się odsłaniać, zgalają włosy na łyso bądź przycinają je na jeża. Widziałam również różnego typu i w różne strony "zaczeski i przeczeski".

Nie tędy droga. Warto wzbogacić dietę którą lubią włosy i sięgnąć po produkty kosmetyczne, które nie tylko wzmocnią włosy i ich cebulki ale i polepszyć ich stan.

Marka Biotebal proponuje Szampon  oraz Serum przeciw wypadaniu włosów dla mężczyzn Biotebal MEN. Oba produkty powstały przy współpracy dermatologów i trychologów.

Biotebal Men, Szampon zawiera innowacyjną formułę Inno-Bimexinum™ dla potrójnego działania:

• powstrzymuje wypadanie włosów
• zagęszcza włosy
• wzmacnia włosy

Hamuje wypadanie włosów wg 76%* badanych.


Wzmacniający szampon do stosowania przez mężczyzn w przypadku:

• nadmiernie wypadających włosów
• pierwszych objawów łysienia typu męskiego
• włosów przetłuszczających się
• gdy wypadaniu włosów towarzyszy łupież

Mocniejsze, grubsze i bardziej gęste włosy.


Biotebal Men Serum zawiera innowacyjną formułę Inno-Bimexinum™ dla potrójnego działania:

• powstrzymuje wypadanie włosów
• zagęszcza włosy
• wzmacnia włosy

Hamuje wypadanie włosów wg 72%* badanych.


Hipoalergiczne, wzmacniające serum do stosowania przez mężczyzn w przypadku:

• nadmiernie wypadających włosów
• pierwszych objawów łysienia typu męskiego

Mocniejsze, grubsze i bardziej gęste włosy.

Oba produkty mają po 150 ml o kosztują około 25 zł/szt. 

Mój mąż bardzo ucieszył się z tych produktów, dlatego że od długiego czasu zmaga się z wypadaniem włosów. W wakacje wystąpił u niego nagminny wysyp włosów. Po kąpieli z brodzika można było zamiatać włosy tyle ich wypadało.

Mąż stosuje te kurację od jakichś dwóch miesięcy. Jak czasem nabija się ze mnie i z moich testów tak w tym przypadku podszedł do tematu bardzo poważnie, być może dlatego, że ta sytuacja zaczęła go już męczyć i martwić.

Mój mąż codziennie myje włosy i również w przypadku korzystania z tych produktów codziennie je myje i naciera skalp serum. 

Produkty bardzo wygodnie się stosuje. Szampon ma fajną konsystencję i jest bardzo wydajny, starczy na około 2-2,5 miesiąca kuracji. Dobrze się pieni więc nie trzeba nakładać go zbyt wiele. Serum posłuży na znacznie dłużej gdyż nakłada się go spryskując skalp płynem.

Ładny zapach produktów znacznie umila kurację która według zaleceń powinna trwać 3-6 mc.

Czy zauważyliśmy jakieś zmiany po około 2 miesiącach stosowania?

Tak. Zauważyliśmy przede wszystkim ograniczoną ilość wypadających włosów. Po kąpieli męża na brodziku zostaje jeden bądź dwa włosy (po bokach są krótkie, na reszcie głowy dłuższe więc widać je dokładnie jak spadną). Włosy zyskały na sile i witalności.

Pojawiło się również troszkę nowych, młodych włosków. 

Dla nas to sukces! Mąż jest usatysfakcjonowany i chętnie stosuje te kuracje nadal. Za jakiś czas zrobi przerwę jak zaleca producent. Z pewnością powróci do niej ponownie za jakiś czas.

Czy Wasi mężczyźni również borykają się z problemem wypadających włosów?