Orphica Timeless Anti-Ageing Night Cream
Już dawno nie było na blogu postu dotyczącego mojej pielęgnacji skóry na twarzy. Więc chętnie Wam o niej opowiem.
Od
jakiegoś miesiąca na noc stosuję krem do twarzy z linii anti-ageing
Orphica. Kosmetyki marki Orphica nie są mi obce. Miałam już przyjemność
używać serum do twarzy i fantastyczne maski w płachcie, o których
pisałam na blogu.
Kosmetyki Orphica w składzie zawierają naturalne składniki co bardzo sobie cenię i tym bardziej lubię je stosować.
Krem na noc anti-ageing TIMELESS posiada formułę Cell-Fortifying Complex™,
która stymuluje produkcję kolagenu i elastyny w komórkach skóry, W ten sposób zostaje zmniejszona długość i głębokość zmarszczek na twarzy. Skóra zyskuje na intensywności, jest nawilżona, napięta, a jej wygląd jest widocznie młodszy. Produkt ten został przebadany dermatologicznie oraz alergologicznie.
Skład kremu na noc anti-ageing TIMELESS to:
Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Phenoxyethyl Caprylate,
Isohexadecane, Propanediol, Glycerin, Glyceryl Stearate, Butyrospermum
Parkii Butter Extract, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Cetearyl Alcohol,
Cetearyl Glucoside, Stearic Acid, Cetearyl Ethylhexanoate,
Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Allantoin, Tocopherol,
Beta-Sitosterol, Squalene, Sodium Hyaluronate, Butylene Glycol,
Ethoxydiglycol, Musa Sapientum, Centella Asiatica, Phenoxyethanol,
Ethylhexylglycerin, Dextran, Caprooyl Tetrapeptide-3, Disodium EDTA,
Sodium Hydroxide, Parfum."
Krem
zamknięto w szklanym słoiczku w fioletowym kolorze ze srebrną nakrętką.
Samo opakowanie sugeruje, że mamy przyjemność używać produkt z wyższej
półki.
Zapach
kremu jest bardzo przyjemny, nie jest nachalny czego zresztą nie lubię w
przypadku pielęgnacji skóry na twarzy. Zapach jest miły dla nosa nawet
tego najwrażliwszego. Osobiście bardzo się z nim polubiłam. Jest z tych
lekko perfumowanych, ale bardzo przyjemnych i wręcz ekskluzywnych.
Konsystencja tego kremu jest dość treściwa. Zawiera on ogrom składników potrzebnych do nocnej regeneracji skóry co odzwierciedla się w treści kremu. Krem dobrze się wchłania pozostawiając skórę cudownie miękką, odżywioną, nawilżoną i pokrytą delikatną warstewką, która w dość szybkim tempie się wchłania. Krem zachwyca treścią co również przekłada się na jego wydajność. Wystarczy niewielka ilość kremu by całkowicie pokryć twarz i szyję.
Składniki aktywne działają w nocy penetrując skórę twarzy by ta rano zachwycała miękkością i blaskiem!
To
jest niewiarygodne, że budząc się rano zauważam znaczną poprawę wyglądu
mojej skóry, która stała się rozświetlona i porządnie nawilżona. I
nawet po weselu do samego rana, na skórze mojej twarzy nie zauważyłam
wielkich oznak zmęczenia i opuchlizny. Mam wrażenie, że właśnie to mogę
zawdzięczać pielęgnacji tym kremem.
Krem odbudowuje, regeneruje i pielęgnuje skórę. Skóra jest ukojona, zrelaksowana i wypielęgnowana, zachwyca miękkością.
Bardzo fajny i według mnie skuteczny produkt, który przypadł mi do gustu tak samo jak maski z tej serii.
Czy miałyście przyjemność poznać któryś z produktów linii Timeless od Orphica?
Intrygujący, chętnie kiedyś wypróbuję!
OdpowiedzUsuń