NOU Oliban Woda toaletowa o zapachu drzewno orientalnym
Czym pachną wasi mężczyźni?
Perfumy dodają nie tylko pewności siebie ale kreują osobowość. Pierwszy kontakt z osobą, która pachnie zapachem, który idealnie się wpisuje w nasze gusta z pewnością będzie zapamiętany na długo. Ważne jest byśmy zapachy dobierali zgodnie z naszym gustem, a wtedy całość razem z naszą niepowtarzalną osobowością stworzy wyjątkową aurę, która zostanie w pamięci osób z nami obcujących.
Bardzo lubię gdy mój mężczyzna pachnie perfumami. Z pewnością dodają mu klasy, dodatkowego uroku, elegancji. Lubię wąchać jego ubrania, otaczać się jego zapachem. Kocham go więc dobrze się czuję w jego towarzystwie. Gdy go przy mnie nie ma każda pachnąca nim rzecz mi o nim przypomina.
Cieszę się, że obydwoje mamy podobny gust i mój mąż wybiera zapachy, które i mnie się podobają.
Obecnie mój mąż używa zapach NOU OLIBAN. Jest to zapach męski, raczej drzewny, elegancki.
Na początku niestety nie przypadł nam do gustu zarówno mnie jak i mojemu mężowi.
Daliśmy my mu drugą szansę. Przekonaliśmy się. To jest zapach, do którego trzeba się przekonać, polubić go. Jest zdecydowany, drzewny z nutą orientu. Po aplikacji na skórę czuć zapach świeżo ciętego drzewa. Tak jak w tartaku. Przypadnie do gustu osobom, które lubią takie nuty. Zapach ładnie rozwija się na skórze tworząc niebanalny aromat, który przyciąga uwagę.
Woda toaletowa NOU Oliban uderza żywiczną kompozycją
elemi i olibanu, którą łagodzi rumianek. Po chwili ponownie pierwsze
skrzypce zdobywa oliban, tym razem z paczuli i wyciągiem z cistusa. Na
końcu zapach pobrzmiewa drzewem sandałowym, skórą, wanilią, których moc
podbija benzoin.
Nuta głowy: elemi, oliban, rumianek
Nuta serca: oliban, paczuli, cistus
Nuta bazy: drzewo sandałowe, skóra, wanilia, benzoin
Cena 65 zł/50 ml. Dostępne w sieci Rossmann.
Nuta głowy: elemi, oliban, rumianek
Nuta serca: oliban, paczuli, cistus
Nuta bazy: drzewo sandałowe, skóra, wanilia, benzoin
Cena 65 zł/50 ml. Dostępne w sieci Rossmann.
bardzo przyjemny jest ten zapach, mój chłopak go używa
OdpowiedzUsuńA ja nie wąchałam :D
UsuńCiekawe co mój powie :) Ja pierwsze wrażenie miałam podobne do Ciebie. Powącham na Nim to się przekonam czy zmienię zdanie :)
OdpowiedzUsuńSzczerze powiedziawszy nie jest to zapach dla mysich nosów - my kochamy słodkie aromaty :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi sie ten zapach:)
OdpowiedzUsuń