Meet Beauty Conference - Moje wrażenia i prezenty od partnerów wydarzenia

W miniony weekend miałam przyjemność pierwszy raz uczestniczyć w konferencji Meet Beauty skierowanej do blogerów z branży kosmetycznej.

Konferencja odbyła się w Warszawie w przepięknym Hotelu Lord.

Podczas konferencji uczestniczyliśmy w warsztatach, słuchaliśmy wartościowych wykładów, integrowaliśmy się i poznawaliśmy nowości marek kosmetycznych, które brały udział w tej edycji.

Z konferencji każda z nas przywiozła bagaż pełen wspaniałych wspomnień i prezentów od partnerów tego spotkania.

Sami zobaczcie co przywiozłam z Meet Beauty i co w najbliższym czasie będę używać.

Na początek marka Nees. Miałam przyjemność brać udział w warsztatach tej marki.

Poznałyśmy świetnie zapowiadającą się nowość - Bazę Peel Off, którą używa się pod hybrydy. Bazę kładziemy jak zwykły lakier nie utwardzając jej w lampie. Na to nakładamy hybrydy.

Dzięki tej bazie nie uszkadzamy paznokcia podczas ściągania hybrydy, gdyż nie używamy acetonu i pilników. Jestem jej mega ciekawa jak się sprawdzi!

Dla Was mam kupon rabatowy do sklepu Donegal na 40% zniżki ważny do 30.05 na hasło: DONEGAL25

Marka Tołpa obdarowała kązdego uczestnika świetnym zestawem kosmetyków do twarzy.
Mnie najbardziej zaciekawiły: Maska czarny detoks oraz Peeling 3 enzymy.

Nowość na rynku, która od pierwszego zobaczenia bardzo mnie zaciekawiła - kosmetyki Roge Cavailles. Nawet sobie nie wyobrażacie jak ten Satynowy olejek do kąpieli i pod prysznic przepięknie pachnie! Jestem w nim zakochana od pierwszego powąchania.
Moja córeczka otrzymała dodatkowo mini produkty marki Mustela z cudownym białym misiem.

Marka Bio-Oil oraz ślicznie zapakowany olejek do pielęgnacji skóry. Idealny dla skóry gdzie pojawiają się rozstępy.

Efektima i trzy rodzaje peelingów. Cudownie pachnie peeling kokosowy.

 

Miałam przyjemność uczestniczyć w warsztatach, które przygotowała marka O2SKIN.
Produkty są mi znane, cieszę się, że poznam kolejne z nich. Najbardziej zainteresował mnie krem pod oczy - podobno działa cuda. Sami zobaczcie, że prezent od marki robi wrażenie. Jako jedyni na rynku w kosmetykach zawarli 30% tlenu!

Annabelle Minerals i nowe cienie glinkowe. Dodatkowo za umieszczenie zdjęcia na instagramie otrzymałam Olejek wielofunkcyjny do twarzy. Marka AM również przeprowadzała warsztaty. Mnie na nich nie było gdyż zainteresowały mnie inne tematy.

Na stoisku Pollena Eva każda z nas mogła skorzystać z badania cery. Dla mnie bomba! Lubię takie akcje i jeśli mam okazję to z nich korzystam.
Dzięki temu badaniu każdej z nas dobrano odpowiednie kosmetyki pielęgnacyjne.

Maki w płacie od MediHeal. Jestem ich bardzo ciekawa!

Krem, który również od razu trafia na moją półkę kosmetyczną - nowość kosmetyczna marki Bartos.

Naturalny skład, wysoka jakość.

Najcudowniejsze warsztaty z Natura Siberica. To nie tylko porządna dawka wiedzy ale i cudowna zabawa przy własnoręcznym wyrabianiu peelingu do ciała  z dodatkiem płatków róż oraz olejkami eterycznymi. Jak wygląda peeling? Możecie zobaczyć na moim instagramie.
A w prezencie od Natura Siberica otrzymałyśmy Maskę do ciała z serii Faroe Islands.

Miałam również przyjemność uczestniczyć w warsztatach Pierre Reene, które przeprowadziła dla nas Candymona.

Miniony weekend pozostanie w mojej pamięci na długo. Jestem mega zadowolona, że wreszcie mogłam wziąć udział w tym wydarzeniu. Poznałam dużo fajnych osób, które mają tę samą pasję co ja i mam nadzieję, że jeszcze nie raz będziemy miały okazję się spotkać.
Meet Beauty do zobaczenia za rok!!!

Kto z Was był na MeetBeauty?