Ziaja Kuracja kaszmirowa z olejkiem amarantusowym - Szampon wzmacniający i skoncentrowana maska wzmacniająca

W świetnym boxie OnlyYou, o którym wspominałam Wam w ostatnim poście znalazłam dwa produkty firmy Ziaja. Są to nowości do włosów z olejkiem amarantusowym.

Szampon wzmacniający i skoncentrowana maska wzmacniająca.

Przyznam, że wiązałam z tymi produktami wielką nadzieję. Moje włosy wypadają ponieważ jeszcze karmię piersią i potrzebuję wzmocnienia.

Seria ta ma za zadanie również aktywnie nawilżyć włosy i zwiększyć ich objętość. Te obietnice bardzo mi się spodobały.

Bardzo spodobał mi się zapach tych produktów.

Przyjemny, ciepły, taki jak lubię. Wręcz cudowny.

Działanie tych produktów jednak mnie przeraziło!

Umyłam głowę szamponem i nie mogłam wbić we włosy szczotki.

Postanowiłam nie ryzykować tylko nałożyć na włosy maskę z tej serii.

Maski, które kładłam do tej pory sprawiały, że włosy bez problemu się rozczesują. Ta maska niestety tego nie zrobiła.

Na mojej głowie powstał jeden wielki, suchy kołtun.

Pokazywałam Wam na instagramie ile włosów wyrwałam po użyciu tych produktów.

Włosy mi wypadają, ale ilość jaką wyrwałam przez ich splątanie mnie przeraziła.

Bałam się co to będzie po wyschnięciu włosów. Gdy włosy wyschły wyglądały dość dobrze.

Nie były wysuszone, były proste i sypkie. Jednak dość szybko się przetłuściły u nasady.

Pięknie pachniały. Ta sama sytuacja powtórzyła się podczas drugiego mycia.

Jednak ze względu na to co działo się z moimi włosami tuż po umyciu nie odważę się już ponownie sięgnąć po te produkty. Za dużo szkód.

Widocznie moim włosom nie odpowiadają te produkty.

Dodam, że po ciąży myłam już głowę przeróżnymi produktami i żadne z nich nie narobiły takiej szkody w postaci tylu wyrwanych włosów.

Znacie tę serię? Aż jestem ciekawa jak się u Was sprawdza?