VIANEK - Odżywczo wygładzający peeling do ciała z mielonymi pestkami moreli
Witajcie po kilkudniowej przerwie. Ostatnio czas tak strasznie mi ucieka. Czy też tak macie?
Moim światem zawładnęły moje dzieci szczególnie mała Ola. Ostatnio daje w kość więc poświęcam jej cały swój czas.
Dziś znalazłam chwilkę aby opisać Wam jeden z produktów marki Vianek, który poznałam.
Jest to jeden jedyny produkt tej marki który poznałam ale powiem Wam, że mam ochotę na więcej.
Dlaczego?Są to produkty nasze, polskie, nawet wyglądają polsko, kojarzą mi się ze wsią, łąką... Z tym co najlepsze...
Peeling odżywczo-wygładzający z mielonymi pestkami moreli otrzymałam na spotkaniu blogerek od firmy http://www.trinezie.pl/
Odżywczo-wygładzający peeling do ciała z drobno zmielonymi pestkami moreli oraz cukrem, złuszcza martwy naskórek, wzmacnia i głęboko odżywia. Olej z pestek moreli i rokitnikowy dostarczają skórze dużej porcji witamin i przeciwutleniaczy, dzięki czemu zyskuje ona zdrowy koloryt i odpowiednią sprężystość. Apetyczny zapach sprawia, że masaż skóry staje się przyjemnością, a efekty widoczne są już po pierwszym użyciu.
***
Samo opakowanie tego produktu zachwyca. Przemawiają tutaj prostota, biel i akcenty folk w postaci kwiatów.
Kolejny atut to zapach. Coś pięknego. Naturalny, owocowy gdyż pachnie morelami, ciepły i otulający- wspaniały. Koi zmysły, uatrakcyjnia zabieg, pozostaje na ciele dłużej.
Skład tego produktu jest świetny. Dostajemy tutaj solidną dawkę natury w postaci olejków. Dzięki takiemu składowi peeling ma bardzo treściwą konsystencję. Do tego mnóstwo ziarenek czyli zmielonych pestek moreli oraz cukier. Dzięki swojej bogatej konsystencji produkt ten nie tylko dobrze peelinguje ciało ale świetne go natłuszcza i odżywia. Natłuszczenie skóry jest takie, że nie potrzebujemy po takim zabiegu używać żadnego nawilżacza, a skóra jest miękka i natłuszczona jeszcze przez kilka kolejnych dni.
Ten peeling to dla mnie kosmetyczne odkrycie roku! Zakochałam się w nim. Uwielbiam w nim wszystko począwszy od zapachu, składu, działania, po konsystencję która jest zwarta, miękka, nie spływa i dobrze się nakłada.
Moja skóra po żadnym innym peelingu nie była tak fantastycznie odżywiona i w tak dobrej formie.
Do tego cena śmiesznie niska przy tak wysokiej jakości.
Szczerze polecam!
Ja mam ochotę na więcej!
ja miałam zielony i bardzo go lubiłam, ale ten też chętnie poznam :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny peeling, mam wersję niebieską i jestem nią oczarowana :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale uwielbiam peelingi :-)
OdpowiedzUsuńteż mnie kusi ta firma,i mam ochotę wypróbować wszystkie peelingowe warianty. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKolor zależy od rodzaju skóry - każda wybierze coś dla siebie :)
OdpowiedzUsuńVianek to dla mnie nieznana marka, ale Sylveco uwielbiam :)
OdpowiedzUsuń