Kremy do rąk Vaseline - Mój sposób na skuteczną regenerację skóry dłoni.

Pielęgnacja dłoni to podstawa niezależnie od pory dnia czy roku, ale zazwyczaj się o niej zapomina.

Skóra dłoni najbardziej narażona jest na kontakt z detergentami, z czynnikami środowiska takimi jak mróz, śnieg, wiatr, deszcz, promieniowanie UV, niskie i wysokie temperatury przez co wysusza się i szybciej się starzeje. 

Skóra dłoni ma bardzo specyficzną budowę. Ma bardzo mało tkanki podskórnej i sporo gruczołów potowych przez co szybciej traci wodę. Przez swoja budowę narażona jest na częstsze urazy, szybsze wysuszania, pojawianie się zmarszczek i starzenie.

Zazwyczaj w codziennej pielęgnacji skórze dłoni poświęca się najmniej czasu przez co jest mało nawilżona, odżywiona i zregenerowana, a żeby jak najdłużej zachować jej młodość i ładny wygląd trzeba o nią troskliwie dbać.

Warto raz na jakiś czas zanurzyć dłonie w ziołowych kąpielach regeneracyjnych, w ciepłej oliwie, czy nakładać maskę odżywczo-regenerującą. Poprawi to wygląd skóry, wygładzi ją i zmiękczy.

W codziennej pielęgnacji nie zapominamy również o stosowaniu kremów do dłoni.

Po każdym zanurzeniu ich w wodzie, myciu, czy przed wyjściem na pole warto posmarować dłonie solidną warstwą kremu. Fajnie jeśli krem ma również właściwości pozytywnie wpływające na stan paznokci. Wiadomo, że po dwóch posmarowaniach kremem nie zauważymy spektakularnych efektów regeneracji płytki paznokcia ale warto stosować takie kremy dłużej by wspomóc ich pielęgnację.

Ja lubię używać kremy do rąk. Moja skóra jest przesuszona i gdy naniosę na nią warstwę kremu pije go jak wodę i staje się delikatniejsza. Przynosi mi to dużą ulgę dlatego zawsze pod ręką mam taki produkt.

Czasem jest tak, że mimo nałożenia warstwy kremu za krótką chwilę się wchłonie i mam wrażenie, że skóra przez to jest niedostatecznie nawilżona. Mam  na to sposób, który regeneruje moje dłonie wtedy kiedy śpię. 

Mam pod ręką rękawiczki, które po zastosowaniu grubej warstwy kremu nakładam na dłonie i kładę się w nich spać. Nie przeszkadzają mi w nocy i śpię w nich do samego rana, a gdy wstanę moje dłonie są miękkie i gładkie - jak nowe. Rękawiczki, które mam są specjalnie do tego przygotowane. Nie uciskają skóry na dłoniach, nie opinają jej przez co moje dłonie mogą w nocy swobodnie oddychać i się regenerować.

Obecnie używam kremów Vaseline. Według mnie najlepiej sprawuje się biały Vaseline "Advanced repair hand". Intensywnie regeneruje moją skórę i radzi sobie najlepiej z przesuszeniem. To mój nr 1 wśród kremów Vaseline. Nie ma zapachu co bardzo mi odpowiada i daje radę nawet szorstkiej skórze.

Pamiętacie o nawilżanie dłoni i ich pielęgnacji?