RE-LIFTIN Ujędrniająco-liftingujący balsam do ciała marki Iwostin

Zdecydowanie zbyt szybko uciekają mi dni. Dopiero jak zasiadam przed komputerem aby napisać coś na blog to widzę ile dni minęło od ostatniego napisanego postu.

Mam dla Was sporo kosmetyków do zrecenzowania. Dużo produktów teraz testuję dlatego też w miarę możliwości będę starać się wrzucać te, które moim zdaniem zasługują na Waszą uwagę.

Jednym z takim kosmetyków jest produktów marki Iwostin, który otrzymałam na marcowym spotkaniu blogerek.

Przez ostatnie dwa miesiące chodziłam regularnie na bieżnię aby trochę poprawić stan mojego ciała.

Dodatkowo stosowałam od czasu do czasu masaże szczotką oraz regularnie wcierałam w siebie produkty ujędrniające.

Ujędrniająco-liftingujący balsam do ciała marki Iwostin, był dla mnie nowością.

Przyznam, że chętnie podjęłam próbę testowania tego produktu. 

Od pierwszego momentu przekonał mnie do siebie swoim zapachem, który jest niepowtarzalny, bardzo przyjemny i wręcz nazwałabym go eleganckim. Jest to zapach,którego nigdy wcześniej nigdzie nie spotkałam.

Konsystencja balsamu jest lekka i delikatna. Po aplikacji na skórę bardzo szybko się wchłania nie pozostawiając uczucia lepkości. Cieszy mnie to ponieważ od razu mogę się ubrać bądź iść do łóżka.

Skóra po tym balsamie jest dobrze nawilżona i taka też pozostaje przez kilka kolejnych godzin.

Zauważyłam również znaczne ujędrnienie mojej skóry. Stała się bardziej sprężysta i młodsza.

Szczególnie widzę to na łydkach, udach i pośladkach.

Nawet mój mąż niedowiarek kosmetyczny mówi, że widać różnicę. Ale tak jak pisałam wcześniej stosuję bieżnię + balsam ujędrniający + ewentualnie masaże szczotką.

Według mnie balsam jest godny uwagi. Ja jestem zadowolona z kondycji mojej skóry szczególnie na nogach. Już dawno takiej jędrności nie nosiłam na sobie. Jest to zasługa przede wszystkim regularnych ćwiczeń oraz tego produktu, który pozostawia ją w fajnej kondycji, napiętą i jędrną.

Balsam kosztuje około 50 zł. Jest dość wydajny. Przeznaczony dla osób po 40 roku życia, ale ja go stosuję mając 32 lata i jest ok.