Imbirowy balsam do ciała od Ekoa.pl
Dziś będzie imbirowo i aromatycznie...
Na stronie Ekoa.pl piszą:
Balsam imbirowy
Aromatyczny balsam o korzennej nucie zapachowej i satynowej konsystencji, przeznaczony do codziennej pielęgnacji ciała. Doskonale dobrany skład w postaci Masła Shea i naturalnych olejów roślinnych – oleju arganowego, oleju z pestek winogron, bogatych w witaminę E oraz oleju geraniowego, zapewnia skórze wyjątkowe nawilżenie i ujędrnienie, działa rewitalizująco, przeciwdziała procesom starzenia się skóry, poprawia jędrność, zmiękcza i koi podrażnioną skórę.
Sposób użycia: Wmasować delikatnie balsam w oczyszczoną i osuszoną skórę, Stosuj rano i wieczorem.
INCI: Water, Myristyl Myristate, Stearic Acid, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Methyl Glucose Sesquistearate, Caprylic/Capric Triglyceride, Talc, Triethanoloamine, Hydrolyzed Soy Protein, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Allantoin, Vitis Vinifera (Grape) Seed Oil, Argania Spinosa Kernel Oil, Cinnamomum Ceylanicum Bark Oil, Pelargonium Odorantissimum (Geranium) Oil, Xanthan Gum, Ethylhexylglycerin, Parfum, D-Limonene, Linalool, Eugenol, Citral, Cinnamaldehyde, Geraniol, Citronellol, Cinnamal [200ml].
Cena: 29,99 zł
Pojemność: 200 ml
Produkty o zapachu imbiru możecie znaleźć TUTAJ
Lubię poznawać nowe produkty. Od dłuższego czasu interesują mnie bardziej te naturalne i ekologiczne. Dlatego tym bardziej zainteresowały mnie produkty firmy Ekoa.pl.
Piękne opakowania. Skromne jednak mnie ujęły swym wyglądem. Prezentują się wyjątkowo. Jak niewiele potrzeba by stworzyć ciekawy design.
Byłam ciekawa balsamu o zapachu imbiru. Nie miałam nigdy produktu który pachnie imbirem. Ten balsam pachnie ładnie i świeżo jednak zapach jest zbyt intensywny. Ciało utrzymuje ten zapach cały dzień oczywiście trochę traci na intensywności.
Balsam jest bardzo delikatny w działaniu. Stosuję go po depilacji i fantastycznie łagodzi podrażnienia i skórę po depilacji.Dobrze nawilża i wygładza. Jestem zadowolona z tego produktu i mam ochotę wypróbować kolejne zapachy.
Z próbek jakie otrzymałam od Ekoa.pl uwiódł mnie zapachem peeling czekoladowy! Magiczny zapach!!!!
zapach musi być obłędny-kusi mnie;)
OdpowiedzUsuńCiekawy balsam... ale ja nie przepadam za zapachem imbiru...
OdpowiedzUsuńJeśli już imbir to tylko w opcji jedzeniowej :o)
uwielbiam imbir,musi być bardzo fajny ten balsam :-)
OdpowiedzUsuńImbirowa seria akurat mnie nie kusi :)
OdpowiedzUsuńz tego co czytam firma ta uwodzi zapachami! na pewno skusze się kiedyś na jakichś ich produkt, tylko pewnie postawie na cytrusy jednak :)
OdpowiedzUsuńCzytałam już dużo dobrego o nim :) Ja miałam, a w sumie nadal mam...resztkę peelingu żurawinowego, cudowny!
OdpowiedzUsuńmnie kusi Cytrusowe Orzeźwienie ;)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś peeling o zapachu imbiru i absolutnie go uwielbiałam, niesamowicie orzeźwiał.
OdpowiedzUsuńGdy za 100 lat zużyję już wszystkie balsamy i masła do ciała które mam, być może skuszę się i na ten, bo wygląda bardzo zachęcająco.
Wygląda ciekawie, peeling czekoladowy też mógłby mi się spodobać :)
OdpowiedzUsuńBardzo jestem go ciekawa. Przypomniały mi się też ciasteczka imbirowe, których dawno nie jadłam.
OdpowiedzUsuńNie jestem w stanie wyobrazić sobie jak pachnie ten produkt. Imbiru nawet w przyprawach nie mam. Ale wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńimbir sam w sobie mnie już kusi ;)
OdpowiedzUsuńciekawy...
OdpowiedzUsuńmnie imbir i czekolada nęci , te dwa zapachy muszą być świetne
OdpowiedzUsuńHej. Były już wyniki? http://sprawdzaneipolecane.blogspot.com/2014/02/konkurs-z-pharmaceris-na-2-urodziny.html?showComment=1393345174592#c5450148310035820440
OdpowiedzUsuńLubię zapach imbiru w kosmetykach, więc ten balsam mógłby mi się podobać.
OdpowiedzUsuńImbir - bleeee... Toleruję jedynie w formie soczku do piwka ;)
OdpowiedzUsuńSuper artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń