Pure Fiji Cukrowy scrub Passiflora - opinia
Odrobinę naturalnej egzotyki w środku bez śniegowej zimy Wam przynoszę... Przenosimy się na Fidżi!
Aż trudno uwierzyć, że kosmetyki którymi teraz nacieram moje ciałko pochodzą z tak pięknego krajobrazowo zakątku świata! Od razu robi mi się ciepło i przyjemnie...
Na stronie Pure Fiji Polska czytamy:
Poznaj sekret pięknej skóry prosto z dziewiczych wysp Pacyfiku dzięki temu wspaniałemu kosmetykowi, łączącemu dwa w jednym. Za sprawą głęboko nawilżających i odżywczych właściwości olejów z orzechów morskich, a także kokosów dziewiczych oraz kwasów alfa hydroksy naturalnie występujących w trzcinie cukrowej, kosmetyk ten wygładza Twoją skórę i wspiera naturalne procesy jej regeneracji.
WSKAZÓWKA:
Nasz najbardziej uniwersalny produkt. Idealny do stosowania na całym ciele oraz podczas manicure i pedicure.
Dwa razy w tygodniu stosuj scrub cukrowy na całym ciele, aby uzyskać efekt młodej i promiennej skóry.
KORZYŚCI:
Kryształki świeżej trzciny cukrowej umożliwiają złuszczanie, a naturalnie występujące kwasy alfa-hydroksylowe delikatnie oczyszczają skórę z obumarłych komórek wygładzając ją i odblokowując pory. Głęboko nawilżająca mieszanka olejów odżywia, nawilża i chroni Twoją skórę pozostawiając ją zdrową i promienną.
KLUCZOWE SKŁADNIKI:
Świeża trzcina cukrowa, dziewiczy olej kokosowy tłoczony na zimno oraz ekstrakty z egzotycznych orzechów.
STOSOWANIE:
Idealny do wszystkich rodzajów skóry. Stosuj 2-3 razy w tygodniu, aby zachować zdrową i promienną skórę. Stosuj zawsze na mokre ciało. Świetny również do manikiuru i pedikiuru!
WSKAZÓWKI:
Podczas kąpieli pod prysznicem wyjdź poza strumień wody lub wyłącz ją, aby równomiernie rozprowadzić na ciele 1 porcję scrubu. Masuj, aż zmieni się w miód. W celu uzyskania najlepszych rezultatów pozostaw na 10 minut, a następnie spłucz wodą. Świetny również do manikiuru i pedikiuru - namocz dłonie/stopy, a następnie użyj scrubu cukrowego. Pozostaw na 10 minut i spłucz wodą. Po złuszczeniu nanieś maskę z masła do ciała co pomoże Ci uzyskać efekt wyjątkowej miękkości!
Cena: 29,99 zł za 59 ml
Moi kochani takiego cuda to chyba w swoim życiu nie stosowałam!!!!!
No ale zacznę od początku. Scrub zamknięty jest w małym szklanym słoiczku. Po otwarciu posiada folię zabezpieczającą. Mamy pewność, że dotrze do nas cały, oryginalnie zapakowany na Fidżi, przydatny do użycia. Gdy otwarłam słoiczek konsystencja scrubu była bardzo zwarta i twarda, a na samym wierzchu znajdowała się tłusta warstwa utworzona z nie rozpuszczonego oleju.
Niewielką ilość wyciągnęłam na dłoń i masowałam moje ciało, ale nie tak jak radzi producent czyli do momentu uzyskania miodowej konsystencji. Nieco krócej gdzie wyczuwalne były jeszcze kryształki cukru. Mimo to, że skracam czas aplikacji peeling radzi sobie świetnie! Jest to mój pierwszy peeling, który okazał się niezłym zdzierakiem, i który nie uszkadza, nie podrażnia i nie wysusza mojej skóry. Wręcz ją natłuszcza i nawilża. Po kilku zabiegach moje ciało, a przede wszystkim pośladki nabrały delikatności, skóra jest gładka, nawilżona i wypielęgnowana.
Zapach tego produktu jest obłędny! Pachnie cudownie. Pierwszy raz mam przyjemność wąchać passiflorę właśnie w tych produktach. Zapach jest bardzo trwały. Po kąpieli czuć go w całym domu, na ciele, pachnie nim mój ręcznik jeszcze przez kilka dni, passiflorą pachnie również moja pościel. Jestem w raju!
Produkt bardzo dobrze spłukuje się ze skóry pozostawiając ją natłuszczoną i miękką. Po zabiegu nie trzeba się dodatkowo nawilżać, a jak ktoś lubi to z serii Passiflora macie do wyboru masło i olejek do pielęgnacji ciała.
Kosmetyk tej firmy są wyprofukowane z naturalnych składników i bezpieczne dla kobiet w ciąży i karmiących matek.
Jeśli chcielibyście produkt o większej pojemności to takie również są dostępne na stronie sklepu. Wystarczy klinkąć w nazwę sklepu ponieżej.
Kosmetyk tej firmy są wyprofukowane z naturalnych składników i bezpieczne dla kobiet w ciąży i karmiących matek.
Jeśli chcielibyście produkt o większej pojemności to takie również są dostępne na stronie sklepu. Wystarczy klinkąć w nazwę sklepu ponieżej.
Ja postaram się niebawem zamieścić recenzję kolejnego z produktów od Pure Fiji Polska.
Po raz kolejny zabiorę Was na słoneczne wyspy leżące na Pacyfiku.
o jejku *.* cudowny kosmetyk...
OdpowiedzUsuńoj tak...:)
UsuńOpis brzmi smakowicie :) Cudowny skład, cudowny zapach i cudowny efekt na skórze. Ten kosmetyk musi cudownie poprawiać humor :)
OdpowiedzUsuńjestem własnie w trakcie jego testowania, jest bardzo zbity...
OdpowiedzUsuńuwielbiam zapach passiflory
OdpowiedzUsuńPierwsze widzę. Zaciekawiłaś mnie :)
OdpowiedzUsuń____________________________________
http://kosmetyczna-planeta.blogspot.com/
Ciekawy kosmetyk :) Zawsze stosowałam peeling jaki popadło, ale ten wydaje się przyciągać :D
OdpowiedzUsuńPrzenieść się w środku zimy na Fidżi - bezcenne :)
OdpowiedzUsuńNo proszę cuda jednak sie zdarzają:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie
Pięknie to opisałaś, Mariolu. Aż człowiek ma ochotę rzucić wszystko i wsiąść na pokład samolotu lecącego na Fidżi.
OdpowiedzUsuńSam kosmetyk interesujący. Martwię się jednak, że może pozostawiać tłustą warstwę.
Kosmetyk pozostawia skórę dobrze natłuszczoną ale nie tłustą i lepką.
Usuńciekawy kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt. Mimo, że za oknem nie jest wcale zimno jak na tę porę roku, to na Fidżi z chęcią bym się przeniosła :P
OdpowiedzUsuń__________________________________
http://testandwrite.blogspot.com/