Szczotka do włosów Nano Thermic 54, Olivia Garden - opinia

Przedstawiam Wam produkt, którego nigdy nie zabraknie u mnie w domu. Jest to  Szczotka do włosów Nano Thermic 54, Olivia Garden, którą otrzymałam ze sklepu HandosmeMen.

 

Jestem ciekawa jakie są Wasze fryzury. Czy prostujecie włosy, czy kręcicie? A może jesteście tymi szczęśliwcami, którzy nic z nimi nie robią i pięknie wyglądają?

Ja należę do osób, które suszą i modelują włosy po myciu. Jestem wręcz uzależniona od okrągłych i dużych szczotek, dzięki którym moja czupryna nabiera objętości i lekkości.

Ze strony HandosmeMen:

Szczotka do stylizacji włosów Nano Thermic, rozmiar 54

• Technologia Nano Thermic – zapewnia antybakteryjną ochronę; włosy są zdrowsze i bardziej podatne na stylizację

• Najnowsza technologia ceramiczna – zapewnia szybsze nagrzewanie i dłużej utrzymuje ciepło

• Technologia turmalinowo-jonowa – nadaje włosom więcej blasku, pozwala osiągnąć efekt gładkiej fryzury i eliminuje niesforne kosmyki

• Unikalny design kolców:

– polerowane i zaokrąglone końcówki kolców pozostają delikatne dla włosów i skóry głowy

– specjalny falisty kształt kolców zapewnia im większą odporność na wysokie temperatury

• Nowy korpus Turbo – większe otwory gwarantują lepszy przepływ powietrza i skracają czas suszenia

• Wygodny ergonomiczny uchwyt

• Specjalny pierścień eliminuje nieprzyjemne uczucie ciągnięcia włosów podczas stylizacji

• Wyjmowany szpikulec

Cena: 57 zł

Tak jak pisałam wyżej... Duża okrągła szczotka jest w moim przypadku podstawą tak jak suszarka i szampon do włosów nigdy jej nie opuszczę. Tę szczotkę którą miałam do tej pory kupiłam gdzieś w hipermarkecie. Ma już swoje lata, wiele włosów na siebie nawinęła, przetrwała tyle czasu ze mną do momentu jak nie upadła na podłogę. Stara, sfatygowana życiem, zamiast odpoczywać na starość jeszcze się połamała. Nie myślcie sobie, że ją wyrzuciłam. Oj nie... Istnieje coś takiego jak taśma klejąca... Może nie jest to idealne rozwiązanie na dłuższą metę jednak na jakiś czas pomaga. Szczotka jeszcze jakiś czas posłużyła jednak rączka znów odpadła i to w innym miejscu... Eh ona już chyba potrzebuje odpoczynku... Ale miejsce w łazience i tak dla niej zostanie... 

Zastąpiłam moją srebrną włosową przyjaciółkę nową tym razem złotą szczotką, masywniejszą, piękniejszą, nowoczesną, cieszącą oko i dumnie prezentującą się na łazienkowej szafce.

Szczotka jest bardzo profesjonalna. Tak jak zapewnia producent szczotka bardzo szybko się nagrzewa. Wystarczy kilka podmuchów ciepłego powietrza i włosy są wysuszone i dobrze uniesione na szczotce. Ona na serio działa. Od kiedy ją używam czas suszenia moich włosów się znacznie skrócił. Co za tym idzie - oszczędzam włosy i prąd:) W porównaniu do mojej starej szczotki ta ma włosie zrobione z innego materiału, które nie drapie mojego skalpu podczas stylizacji. Mam wrażenie, że używając jej bardzo mało włosów wychodzi z mojej czupryny. Szczotka ich nie łamie, nie wyszarpuje, nie uszkadza.  Włosy nabierają gładkości i blasku, są doskonale uniesione, a efekt uniesienia utrzymuje się długo.

Jestem z niej bardzo zadowolona. Profesjonalna, nowoczesna w każdym calu, przydatna...