Pharmaceris BEZPIECZNY KREM OCHRONNY SPF 50+ do twarzy dla dzieci

Oj zmienia się pogoda zmienia... Jeszcze niedawno tropikalne upały nie dawały nam spokoju. Nie było czym oddychać, a na spacery z dzieckiem wybieraliśmy się dopiero przed samym wieczorem.

Dziś w nocy było mi już tak zimno, że rano wstałam z katarem. To znaczy że nadchodzi jesień, a razem z odejściem wakacji odejdzie letnie ciepełko.

Jednak wracając do ciepłego słoneczka i naszego przebywania na nim... Wiadome jest, że chronimy naszą skórę przed szkodliwym promieniowaniem ukrywając ją pod ubraniem lub zabezpieczając kremami z odpowiednim  filtrem.

Ja się przyznaję, że o moją skórę zbyt nie dbałam i nie dbam. Mam bardzo dużo plam i przebarwień ale to nauczyło mnie jednego aby zadbać o skórę mojego dziecka. Dlatego też przed słoneczkiem zarówno tym letnim jak i zimowym zabezpieczam skórę dziecka kremami z najwyższym filtrem.

W naszej kosmetyczce jest kilka takich kremów o wysokim SPF, z których korzystam zabezpieczając dziecko. Między innymi jest jest krem, o którym dziś napiszę kilka słów, a otrzymaliśmy go za pośrednictwem portalu KOSMELAND. 

Pharmaceris BEZPIECZNY KREM OCHRONNY SPF 50+ do twarzy dla dzieci

WSKAZANIA:

Polecany do codziennej ochrony szczególnie delikatnej skóry dzieci i niemowląt od 1 dnia życia przed intensywnym nasłonecznieniem i czynnikami zewnętrznymi (zimno, wiatr). Rekomendowany również dla skóry atopowej, nadwrażliwej i podatnej na alergię na promienie słoneczne oraz filtry chemiczne.

DZIAŁANIE:

Krem oparty w 100% na filtrach mineralnych, odbija i rozprasza promienie słoneczne zapewniając bardzo wysoką ochronę skóry przed intensywnym nasłonecznieniem i jego niekorzystnymi skutkami. Tworzy na powierzchni skóry ekran mineralny, zmniejszając ryzyko przenikania w głąb skóry szkodliwego promieniowania UVA i UVB. Minimalizuje powstawanie uszkodzeń i poparzeń słonecznych. Krem w znacznym stopniu neutralizuje wolne rodniki odpowiedzialne za reakcje fotouczulające i hamuje skłonności do alergii, podrażnień, świądu oraz wyprysków słonecznych. Higroskopijne cząsteczki wspomagają regenerację naskórka, likwidują objawy ściągnięcia i napięcia skóry oraz chronią ją przed wysuszeniem. Naturalnym efektem zastosowania filtrów mineralnych jest pozostawienie na skórze cienkiej, białej warstwy ochronnej.

HIPOALERGICZNY. WYSOKA TOLERANCJA I SKUTECZNOŚĆ

PRZEBADANO KLINICZNIE I DERMATOLOGICZNIE

POSIADA POZYTYWNĄ OPINIĘ INSTYTUTU MATKI I DZIECKA NR ZF-K-4/13

BEZ / PARABENÓW, KONSERWANTÓW, ALERGENÓW, FILTRÓW CHEMICZNYCH

SPOSÓB UŻYCIA:

Niewielką ilość kremu delikatnie rozsmarować na twarzy. Rekomendowany do codziennego użytku. Aplikacja szczególnie polecana przed ekspozycją skóry na szkodliwe czynniki zewnętrzne.

Cena: około 44 zł

Pojemność: 50 ml

Moja opinia:

Ufam kremom z filtrami jeśli chodzi o pielęgnację mojego dziecka. Przed wyjściem na pole czy to w lato czy w zimę smarujemy części ciała wystawione na działanie słońca dość grubą warstwą kremu. 

Mam kilka takich sprawdzonych produktów, o których jeszcze wspomnę w ciągu najbliższych dni jednak dziś skupimy się na naszym Pharmacerisie. 

Szczerze powiem, że ta marka wzbudza we mnie bardzo duże zaufanie. Jestem w stanie ślepo iść do sklepu i wziąć dowolny produkt tej firmy i jestem przekonana, że będę z niego zadowolona. Dotychczasowe produkty Pharmaceriś bądź Eris jakie miałam do tej pory zaspokajały potrzeby moje i mojej skóry.

No dobra do rzeczy. Lubię produkty przeznaczone dla mojego dziecka na których piszę że można stosować je od pierwszego dnia życia. Wierzę wtedy producentowi, że dany produkt jest delikatny i nie zaszkodzi tak delikatnej skórce maluszka. W przypadku Pharmaceris baby jest podobnie. Krem przeznaczony jest dla dzieci od chwili narodzin. Posiada najwyższy filtr 50+SPF. Możemy używać go w ochornie przed słońcem, mrozem i wiatrem.

Krem mogą stosować również osoby z Atopowym Zapaleniem Skóry oraz z uczuleniem na filtry chemiczne gdyż krem posiada w składzie filtry mineralne.

Krem w konsystencji jest tłustawy. Trzeba go dobrze rozetrzeć na skórce aby nie pozostał na niej biały ślad po kremie, ale to chyba normalka przy tego typu produktach. Skóra długo jest tłustawa i dobrze nawilżona i zabezpieczona przed słońcem. Lekko i przyjemnie pachnie. Skóra mojego dziecka dzięki temu kremowi była dobrze zabezpieczona, nie została podrażniona przez słońce, nie wystąpiło na niej zaczerwienienia. Opalenizna jest bardzo ładna. Ja żałuję, że nie sprawdziłam go na sobie. Przy pierwszym majowym słońcu zawsze mam podrażnioną skórę, na której po kąpieli słonecznej występuje uczulenie - pokrzywka.

Ciekawa jestem jak ten krem sprawdziłby się w moim przypadku. W ubiegłym roku miałam krem z filtrem od Pharmaceriś 50+ i spisał się fantastycznie. 

KOSMELAND mnie rozpieszcza. Do przesyłki został załączony jeszcze olejek do włosów oraz próbeczki innych produktów, których nie ujęłam na zdjęciu ponieważ mój syn dostał się do mojego arsenału kosmetycznego i gdzieś je zawieruszył...