Planeta Organica - Maska Do Włosów Złota Ajurwedyjska - Gęstość I Wzrost - opinia

Dziś recenzja maski do włosów z PLANETA ORGANICA.


Jest to drugi produkt z Planeta Organica jaki stosuję. Wcześniej opisywałam Wam balsam do włosów którą uwielbiają moje kosmki. Recenzja TUTAJ.
Na stronie Lawendowej Szafy przeczytać można:

Złota ajurwedyjska maska dla włosów stworzona na bazie indyjskich ziół, stosowanych w dawnej nauce ajurweda do przywracania piękna i zdrowia włosów.

Składniki aktywne: 
Organiczny olej drzewa nim (Organic Melia Azadirachta Seed Oil) – bogate w witaminę E  i niezbędne dla włosów aminokwasy, ma działanie intensywnie nawilżające, odżywcze i regenerujące. 
Organiczny olej z drzewa sandałowego (Organic Santalum Album (Sandalwood) Oil) -  wzmacnia i stymuluje wzrost włosów. 
Wąkrotka azjatycka (Hydrocotyle Asiatica Extract) - zawiera kwas asjatowy, będący silnym antyoksydantem, udoskonala mikrocyrkulację krwi, wzmacnia cebulki włosowe. 
Jagody acai (Oleracea Fruit Extract) - zawierają wszystkie znane witaminy i minerały. Takiej ilości pożytecznych substancji, jak w acai nie ma w żadnym innym naturalnym produkcie. Jagody acai nasycają skórę głowy witaminami, odnawiają strukturę osłabionych i kruchych włosów.
Sposób użycia:
Nanieść maskę na umyte, mokre włosy. Rozprowadzić na całej długości i pozostawić na 5-10 minut, następnie zmyć wodą. 
Skład INCI: Aqua with infusions of Organic Melia Azadirachta Seed Oil, Hydrocotyle Asiatica Extract, Euterpe Oleracea Fruit Extract, Organic Santalum Album (Sandalwood) Oil, Cedrus Atlantica Bark Oil (olej cedra atlantyckiego), Juniperus Communis Fruit Extract (ekstrakt z owoców jałowca), Bambusa Vulgaris Leaf/Stem Extract (ekstrakt bambusa); Cetearyl Alcohol, Amodimethicone, Cetrimonium Chloride, Behentrimonium Chloride, Cetyl Ether, Mica, Titanium Dioxide, Silica, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Parfum, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Citric Acid.

Termin przydatności do użycia -   24 – m-ce od daty produkcji umieszczonej na opakowaniu.
Status produktu – kosmetyk
Pojemność opakowania 300ml
Producent: Organic Shop - Rosja
Cena: 28 zł 


Moja opinia:
Byłam bardzo ciekawa tej maski. Mam z PO odżywkę do włosów, którą uwielbiam. Link do recenzji podałam wyżej. Włosy po niej są lśniące, zdrowe, po prostu piękne. 
Tę maskę stosuję raz na jakiś czas. Nakładam ją na skórę głowy i całą długość włosów. Czasem owijam głowę w folię i ręcznik, ale przeważnie mi się nie chce więc zostawiam maskę samą sobie niech walczy.
Tak jak widzicie na zdjęciu ma ona przepiękny złoty kolor. Tak mi się podoba jej konsystencja i kolor, że żałuję tego, że przeznaczona jest tylko do włosów, a nie do całego ciała. W jej konsystencji znajdują się złote drobinki. Pachnie dość specyficznie, ładnie. Przypomina mi ona zapach sklepu indyjskiego.
Konsystencja tej maski jest zwarta, kremowa, lekko silikonowa. Rozcieram maskę w dłoniach po czym masuję dłońmi włosy i skórę głowy. Nie zauważyłam aby maska spowodowała szybsze przetłuszczanie się skóry głowy bądź obciążenie włosów. Moje włosy chłoną tę maskę. Po nałożeniu na głowę dość grubej warstwy trzymam ją około 15 minut i zmywam. Wtedy na włosach część maski wysycha, część wchłaniają włosy. 
Efekt to miękkie pachnące włosy. Maska nadaje włosom puszystości - nie "puszą się" ale są puszyste:) Są również błyszczące, delikatne w dotyku i powiedziałabym, że "lejące", ale nie wygładzone...

Jestem ciekawa innych masek z tej serii. Ta zrobiła na mnie dobre wrażenie, ale nie powaliła mnie. I tak wolę moją odżywkę z PLANETA ORGANICA, która pięknie wygładza włosy i dodaje im urody.

Na uwagę zasługuje  skład maski. Na pierwszym miejscu w składzie znajdują się same oleje i ekstrakty. 

Organiczny olej drzewa nim (Organic Melia Azadirachta Seed Oil) – bogate w witaminę E  i niezbędne dla włosów aminokwasy, ma działanie intensywnie nawilżające, odżywcze oraz regenerujące.

Organiczny olej z drzewa sandałowego (Organic Santalum Album (Sandalwood) Oil) -  wzmacnia i stymuluje wzrost włosa. 

Wąkrotka azjatycka (Hydrocotyle Asiatica Extract) - zawiera kwas asjatowy, będący silnym antyoksydantem, który udoskonala mikrocyrkulację krwi i wzmacnia cebulki włosowe. 

Jagody acai (Oleracea Fruit Extract) - zawierają wszystkie znane witaminy i minerały. Takiej ilości pożytecznych substancji, jak w acai nie ma w żadnym innym naturalnym produkcie. Jagody acai nasycają skórę głowy witaminami a także odnawiają strukturę osłabionych i kruchych włosów.

Świetny skład, który ma szansę coś zdziałać na naszej głowie. Ja nie zaobserwowałam nowych baby hair. Być może maska w moim przypadku potrzebowałaby dłuższego i regularnego stosowania.


Produkt można nabyć na stronie Lawendowa Szafa =>TUTAJ

"Jeśli spodobał Ci się mój artykuł zapraszam do komentowania oraz zostania fanem mojego fanpage. Zapraszam! https://www.facebook.com/SprawdzaneIPolecaneBlogOTestowaniu?ref=hl " PODPIS

7 komentarzy:

  1. ma bardzo fajną konsystencję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. no pięknie wygląda, coś dla moich włosów :) pewnie z pół opakowania by poszło na raz bo dość długie włosy mam

    OdpowiedzUsuń
  3. świetna konsystencja,zapach musi być rewelacyjny.Używam szamponu i jestem zachwycona tą marką. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja mam balsam do ciała z drobinkami złota 9też rosyjski) i wygląda identycznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja ją baaardzo lubię. Pięknie zmiękcza włosy, sprawia, że są miękkie i sypkie. Często do niej wracam i zapewne wracać będę ;)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kobiecy blog by Mariola Wilk , Blogger