Masło do pielęgnacji ciała - truskawka & poziomka FLOSLEK
Dziś zaczniemy dzień truskawkowo. Wiosennie. A jak! Niech zima już znika!
Dawno nie gościł na moim blogu balsam bądź masło do ciała. Pora nadrobić zaległości.
Brzmi apetycznie prawda? Zatem zapraszam Was na recenzję.
Na stronie internetowej producenta czytamy:
Znacznie poprawia kondycję skóry, ukrwienie i wygląd. Ekstrakt z truskawki regeneruje skórę, a naturalne oleje: słonecznikowy, babassu oraz masło Shea, oliwa z oliwek zmiękczają i wygładzają. Ekstrakt z lilii aksamitnie nawilża i relaksuje. Latem doskonale regeneruje skórę przesuszoną i odwodnioną wskutek intensywnego opalania, zimą wygładza, uelastycznia i zapewnia prawidłowe nawilżenie i natłuszczenie skóry.
- intensywna regeneracja skóry (97% badanych) - zmniejszenie uczucia napięcia i szorstkości (97% badanych) - bardzo dobre nawilżenie skóry (po 5h nawilżenie jest o 60% większe od początkowego) Skóra sprężysta i aksamitna w dotyku, odpowiednio nawilżona i natłuszczona.
Składniki: Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Dimethicone, Cyclomethicone, Glycerin, Glyceryl Stearate , PEG-100 Stearate, Sodium Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Isohexadecane, Polysorbate 80, Octyldodecanol, Hydrogenated Polyisobutene, Lanolin Alcohol, Olea Europaea Fruit Oil, Helianthus Annuus Seed Oil, Orbignya Oleifera Seed Oil, Cetyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter, Parfum, Propylene Glycol, Fragaria Vesca Fruit Extract, Methylparaben, Propylparaben, CI 14700, CI 42090, Methyl 2-Octynoate
Zastosowanie: Masło nanieść na skórę i równomiernie wmasować, pozostawić do wchłonięcia. Preparat do użytku zewnętrznego.
Roskosz dla ciała. Idealna pielęgnacja skóry przesuszonej, odwodnionej oraz normalnej, skłonnej do okresowego spadku nawilżenia. Doskonałe do masażu ciała.
Pojemność: 240 ml
Wiek: Bez oraniczeń wiekowych
Cena: 22,60 zł
Moja ocena:
Lubię masła do ciała. Lubię ich konsystencję i ten lekki film jaki pozostawiają na moim ciele. A do tego jak ładnie pachną to już jestem w 100% szczęśliwa. Ten produkt bardzo mnie zaciekawił. Tak bardzo tęsknię za wiosną i latem, że postanowiłam wybrać zapach moich ulubionych letnich owoców.
Masło zamknięte jest w plastikowym słoiku. Dość dużym jednak nie mam problemów z jego odkręceniem podczas stosowania nawet dłońmi pokrytymi masłem do ciała. Dodatkowo masło znajduje się w kartonie fabrycznie zabezpieczonym folią. Pełna profeska.
Masło w swojej konsystencji jest jak masło do ciała. Lekko tłustawe, dobrze się wchłania pozostawiając delikatny film na skórze, doskonale nawilża i zmiękcza skórę.
Skóra już po pierwszym użyciu jest widocznie uelastyczniona i widać poprawę w jej wyglądzie.
Jeśli chodzi o zapach to przy pierwszym użyciu wydawał mi się trochę chemiczny jednak było to jednorazowe uczucie. Przy każdym kolejnym użyciu czuję smaczne truskawki, które bardzo lubię rozcierać na moim ciele. Zapach nie jest za słodki jest taki w sam raz. Myślę, że znajdzie wielu zwolenników bo jest bardzo ładny.
Skóra jest gładka i wyraźnie mięciutka. Tym masłem smaruję również moje zniszczone i przesuszone chemią dłonie. Doskonale sobie radzi z przesuszeniem moim dłoni, nawilża, natłuszcza i przynosi ulgę.
Dodam, że to masełko jest bardzo wydajne. Kolorek ma delikatnie różowy a zapach bardzo ładny.
Zapraszam Was do odwiedzenia sklepu internetowego FLOSLEK =>TUTAJ
"Jeśli spodobał Ci się mój artykuł zapraszam do komentowania oraz zostania fanem mojego fanpage. Zapraszam! https://www.facebook.com/SprawdzaneIPolecaneBlogOTestowaniu?ref=hl "
o nie miałam tego produktu a uwielbiam masła do ciała :)
OdpowiedzUsuńzapraszam mnie do polubienia na fb :)
Truskawa i poziomka oooo jejje mmmmmm:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie pachnące maselka.. bomba :)
OdpowiedzUsuńTe masełka dobrze nawilżaja skórę.
OdpowiedzUsuńNie znam produktów z tej firmy, gdzie można je kupić stacjonarnie?
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy masełek od tej firmy, ale bardzo mnie zaciekawiłaś! :)
OdpowiedzUsuńTe masełka są świetne ;)
OdpowiedzUsuńzapach musi być cudny!
OdpowiedzUsuńuwielbiam truskawki w każdej postaci ;D
OdpowiedzUsuńNie lubię zapachu truskawek w kosmetykach, ale jkak znajde inny wariant zapachowy tego masła to kto wie czy nie wpadnie do mojego koszyka z zakupami
OdpowiedzUsuńhttp://avida-dolars.blogspot.com/
Ja testowałam zapach mango-marakuja :-) Są niesamowite te masełka :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na rozdanie :-) rudnicka.blox.pl
Mniam, na pewno jest niezwykle apetyczny;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam truskawki a jeszcze poczuć je podczas smarowania się takim masłem do ciała... mmm.. - bezcenne :)
OdpowiedzUsuńtruskaweczka :) mmmm aż chciałoby się zjeść
OdpowiedzUsuńto prawdziwych truskawek jeszcze sporo czasu, więc trzeba się ratować czym innym ;D
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy nie miałam masła z Flosleku:) ale ich zapachy kuszą...
OdpowiedzUsuńDla samego zapachu się skuszę:)
OdpowiedzUsuńtruskawkowe mało hmmm :) Bajjjjkkkaaa :)
OdpowiedzUsuń