BODY SCRUB Chocolate EVOLUDERM

Zostałam jedną z testerek nowej marki na polskim rynku - EVOLUDERM.

Jest to marka kosmetyków pochodząca z Francji od teraz możecie te kosmetyki kupić już  w Polsce.

W mojej przesyłce znalazł się produkty dla mnie i dla mojego synka. Zacznę od produktu dla mnie.

 Na stronie Evoluderm czytamy:

Jestem peelingiem do ciała o zapachu czekoladowym


BODY SCRUB Chocolate

Mam gęstą i kremową konsystencję. Zostałem stworzony, żeby pielęgnować twoją delikatną skórę. Usuwam martwy naskórek nie powodując wysuszenia i podrażnienia twojego ciała. Dbam o to by twoja skóra pozostała miękka, gładka i cudownie pachnąca.

Jakość testowana dermatologicznie

Pojemność: 200 ml

Moja opinia:
Byłam bardzo ciekawa tego produktu a przede wszystkim zapachu ponieważ bardzo lubię zapach czekolady. Jednak o tym za chwilę, a na początek kilka podstawowych informacji.
Produkt zamknięty jest w tubie. Jak wiecie już bardzo lubię tuby gdyż są wygodne w użyciu i higieniczne.
Czy w tym przypadku jest tak samo? NIE! W przypadku tego produktu tuba to zły pomysł. Peeling ma bardzo gęstą konsystencję. Za gęstą aby zamieszczać go w tubie. Nawet nie wiecie ile się namęczyłam aby wycisnąć peeling z tubki. W tym przypadku praktyczniejszy byłby słoiczek.
Konsystencja bardzo gęsta, przypomina mi bardziej gęstą glinkę niż peeling. Nie jest on typowym zdzierakiem. Jego ziarenka są prawie niewidoczne. Czuć raczej proszek niż ziarenka peelingu. Ja za takimi pellingami na ciało nie przepadam. Ale na pewno znajdzie swoich zwolenników. Ja wykorzystuję go na dekolt i szyję.
Jeżeli chodzi o zapach to jak otrzymałam ten produkt to poczułam lekką woń czekolady. To był pierwszy i ostatni raz.
Podczas użycia w ogóle już nie czuć zapachu tego produktu. Szkoda.
Atutem tego produktu jest to, że nie wysusza i nie podrażnia on mojej skóry. Jest miękka po jego użyciu.

Jeśli podoba Ci się u mnie to zapraszam również na mój Instagram

oraz Facebook.