Moja propozycja na Walentynki:)
Moi drodzy za dwa tygodnie mamy święto zakochanych. Dzień ten ma zarówno swoich zwolenników jak i przeciwników. Ja ani się nim nie ekscytuję ani nie jestem też przeciwnikiem. Uważam, że "walentynki" powinny być na co dzień w związku dwojga ludzi którzy się kochają.
Jeśli chcecie podarować swojej ukochanej osobie coś od siebie, coś od serca to polecam Wam zrobienie domowych musujących pastylek do kąpieli.
Pachnących naszymi ulubionymi nutami zapachowymi, a przede wszystkim wyjątkowymi bo zrobionymi przez nas samych.
Do wyrobu naszych pastylek musujących użyłam suszonych kwiatów jaśminu i lawendy, które dostępne są w sklepie SKWORCU.PL
Polecam! Właśnie zrobiliśmy nasz domowy kosmetyk do kąpieli:)
A tak prezentują się nasze pastylki:)
Jeśli chcemy je komuś podarować wystarczy włożyć je do woreczka i prezentują się bardzo oryginalnie:)
Zapraszam Was do odwiedzenia strony http://www.skworcu.com.pl/ Sami się przekonajcie ile wspaniałości się tutaj kryje.
Jeśli chcecie podarować swojej ukochanej osobie coś od siebie, coś od serca to polecam Wam zrobienie domowych musujących pastylek do kąpieli.
Pachnących naszymi ulubionymi nutami zapachowymi, a przede wszystkim wyjątkowymi bo zrobionymi przez nas samych.
Do wyrobu naszych pastylek musujących użyłam suszonych kwiatów jaśminu i lawendy, które dostępne są w sklepie SKWORCU.PL
Kule musujące do kąpieli:
-pół szklanki sody oczyszczonej
-1/4 szklanki kwasku cytrynowego
-1/4 mąki ziemniaczanej
-łyżeczka soli morskiej
-olejek eteryczny
-4 łyżeczki oleju ze słodkich migdałów
-ewentualnie barwniki spożywcze
-kilka łyżeczek wody
-suszone kwiaty
Sposób wykonania:
Do miseczki wsypać wszystkie sypkie składniki, wymieszać dokładnie. Ja rozdzielam ten proszek na połowę i robię dwa zapachy moich pastylek. Po rozdzieleniu w jednej miseczce do mojego "proszku" dodaję suszone kwiaty np lawendy, olejek lawendowy - kilka kropli, 2 łyżeczki oleju ze słodkich migdałów, mieszam dokładnie i dodaję odrobinę wody. Trzeba dodawać wodę po troszku. Gdy zaczyna masa musować szybciutko gasimy ją ugniatając łyżką. Masę wyrabiamy do momentu aż nabierze konsystencji takiej że można ulepić z niej wałeczek w dłoni. Nakładam łyżeczką masę do foremek silikonowych. Pamiętajmy aby dobrze ugnieść masę w foremkach. Wstawiam na chwilę do lodówki. Po czym wyjmuję i odstawiam co najmniej na 12 godzin aby nasze pastylki wyschły. Z drugą częścią "proszku" robię to samo tylko dodaję inny olejek zapachowy w tym przypadku afrodyzjak Ylang Ylang oraz suszone kwiaty jaśminu.Polecam! Właśnie zrobiliśmy nasz domowy kosmetyk do kąpieli:)
A tak prezentują się nasze pastylki:)
Jeśli chcemy je komuś podarować wystarczy włożyć je do woreczka i prezentują się bardzo oryginalnie:)
Zapraszam Was do odwiedzenia strony http://www.skworcu.com.pl/ Sami się przekonajcie ile wspaniałości się tutaj kryje.
Świetne.
OdpowiedzUsuńNie ma to jak natura w kąpieli i piękne zapachy.
nie no rewelacja, sa jeszcze lepsze niz koje mydełka:)
OdpowiedzUsuńNo takiego wykorzystania kwiatów lawendy to się nie spodziewałam :) I dzięki za przepis na kule, z pewnością wykorzystam! :)
OdpowiedzUsuńMożna ulepić kulę:) ja zaproponowałam pastylki:) Czekam jak zaprezentujesz swoją kulę:)
UsuńŚwietny pomysł !
OdpowiedzUsuńtez polecam skworcu;))
OdpowiedzUsuń\swietny pomysl
bardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuńNie radziłabym tego jeść;)
UsuńGenialne :)
OdpowiedzUsuńNoszę się od dawna z produkcją domowych kosmetyków, ale dopóki nie zobaczyłam ich u kogoś to nie wierzyłam, że naprawdę są zdatne do użycia.
super pomysl:) inny niz wszystkie;)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! :) Może kiedyś sama wykonam takie pastylki do kąpieli ;)
OdpowiedzUsuńwspaniałe!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł ;)
OdpowiedzUsuńSuper, wykorzystam na prezent dla koleżanki:)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądają :D Muszę spróbować :D
OdpowiedzUsuń