BingoSpa Serum czekoladowo - papajowe do pielęgnacji ciała - opinia
Jako jedna z wielu osób załapałam się na kolejny kwartał testowania produktów od BingoSpa.
Do testów otrzymałam:
1.Serum czekoladowo - papajowe do pielęgnacji ciała
2.Serum czekoladowo - miętowe do pielęgnacji ciała
3.Balsam kokosowy do dłoni
Dziś recenzja pierwszego z nich.
Producent pisze:
Ziarno kakaowca - Theobroma cacao - z którego powstaje czekolada zawiera wiele cennych dla skóry substancji, posiada zdolność zmiękczania skóry. Poza tym wykazuje działanie odmładzające i odświeża skórę, skutecznie likwiduje suchości skóry. Antyoksydanty, czyli składniki spowalniające proces starzenia się skóry, znajdujące się w czekoladzie, zapobiegają rozwojowi wolnych rodników, które wpływają na utratę przez skórę kolagenu, elastyny i innych protein.
Składniki czekoladowego serum BingoSpa drenują i pobudzają metabolizm komórkowy, regenerują i działają kojąco. Te wyjątkowe właściwości zawdzięczamy obecności w ziarnie kakaowym różnorodnych substancji, z których najważniejsze to:
psychoaktywne – ß-fenyloetyloamina, tryptofan, anandamid,
nawilżające i detoksykujące – kofeina i teobromina
antyoksydacyjne i ochronne w stosunku do komórek skóry – polifenole, głównie flawonoidy i kwasy fenolowych
Wyjątkowe, czekoladowo - papajowe serum BingoSpa do pielęgnacji ciała o aksamitnej konsystencji i kuszącym zapachu rozpieści Twoją skórę i zmysły.
To Serum od BingoSpa testowała moja kuzynka. Oto jej opinia:
Początkowo przeraził mnie intensywny zapach serum, jednak po nałożeniu na skórę zapach nie był już tak mocno intensywny, utrzymuje się na skórze przez długi czas, delikatnie się uwalniając.
Zalety:
- ładny zapach,
- bardzo dobra konsystencja (jak dla mnie konsystencja lekko roztopionego masła), łatwo i przyjemnie się rozprowadza dzięki czemu nie potrzeba nakładać dużo kosmetyku,
- szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej poświaty na skórze,
- skóra jest mięciutka w dotyku, nawilżona i ładnie pachnie,
- po nałożeniu kosmetyku skóra dzięki małym drobinkom jest delikatnie rozświetlona.
Wady:
- jak dla mnie barak.
To była opinia mojej kuzynki. Mnie zapach czekoladowo - papajowy nie przypadł osobiście do gustu. Bardziej podoba mi się ten duet z miętą, ale jego recenzja za jakiś czas:)
A Wy znacie ten produkt? co sądzicie?
Do testów otrzymałam:
1.Serum czekoladowo - papajowe do pielęgnacji ciała
2.Serum czekoladowo - miętowe do pielęgnacji ciała
3.Balsam kokosowy do dłoni
Dziś recenzja pierwszego z nich.
Producent pisze:
Ziarno kakaowca - Theobroma cacao - z którego powstaje czekolada zawiera wiele cennych dla skóry substancji, posiada zdolność zmiękczania skóry. Poza tym wykazuje działanie odmładzające i odświeża skórę, skutecznie likwiduje suchości skóry. Antyoksydanty, czyli składniki spowalniające proces starzenia się skóry, znajdujące się w czekoladzie, zapobiegają rozwojowi wolnych rodników, które wpływają na utratę przez skórę kolagenu, elastyny i innych protein.
Składniki czekoladowego serum BingoSpa drenują i pobudzają metabolizm komórkowy, regenerują i działają kojąco. Te wyjątkowe właściwości zawdzięczamy obecności w ziarnie kakaowym różnorodnych substancji, z których najważniejsze to:
psychoaktywne – ß-fenyloetyloamina, tryptofan, anandamid,
nawilżające i detoksykujące – kofeina i teobromina
antyoksydacyjne i ochronne w stosunku do komórek skóry – polifenole, głównie flawonoidy i kwasy fenolowych
Wyjątkowe, czekoladowo - papajowe serum BingoSpa do pielęgnacji ciała o aksamitnej konsystencji i kuszącym zapachu rozpieści Twoją skórę i zmysły.
To Serum od BingoSpa testowała moja kuzynka. Oto jej opinia:
Początkowo przeraził mnie intensywny zapach serum, jednak po nałożeniu na skórę zapach nie był już tak mocno intensywny, utrzymuje się na skórze przez długi czas, delikatnie się uwalniając.
Zalety:
- ładny zapach,
- bardzo dobra konsystencja (jak dla mnie konsystencja lekko roztopionego masła), łatwo i przyjemnie się rozprowadza dzięki czemu nie potrzeba nakładać dużo kosmetyku,
- szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej poświaty na skórze,
- skóra jest mięciutka w dotyku, nawilżona i ładnie pachnie,
- po nałożeniu kosmetyku skóra dzięki małym drobinkom jest delikatnie rozświetlona.
Wady:
- jak dla mnie barak.
To była opinia mojej kuzynki. Mnie zapach czekoladowo - papajowy nie przypadł osobiście do gustu. Bardziej podoba mi się ten duet z miętą, ale jego recenzja za jakiś czas:)
A Wy znacie ten produkt? co sądzicie?
Lubię kosmetyki o zapachu czekolady
OdpowiedzUsuńrównież uważam ze to kosmetyk bez wad, aczkolwiek mógłby bardziej pacznieć czekolada, poniewaz masełka odrobinę przeszło jednak owocami...
OdpowiedzUsuńZapach pewnie śliczny :)
OdpowiedzUsuńwady " jak dla mnie barak." haha
OdpowiedzUsuńJa mam z miętą ale czeka cierpliwie w kolejce do testowania :)
OdpowiedzUsuńJa mam właśnie to serum. Też w "pierwszej chwili" odrzucił mnie zapach, jednak na skórze pachnie dośc przyjemnie,jestem w trakcie testowania :)
OdpowiedzUsuńA mnie ciekawi to serum, z chęcią bym poznała jego zapach ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkursik z suplementem diety :)