Kamill Żel pod prysznic wellness - Dzika róża - opinia

W ramach współpracy od firmy Kamill otrzymałam oprócz kremów do rąk również żel pod prysznic Dzika róża i mini żelik cytrynowy. Ten ostatni nie używam na razie. Trzymam go na wyjazd. Nie lubię dźwigać pełnych opakowań kosmetyków jak można zabrać takie oto praktyczne, małe cudeńko!

Na stronie internetowej producent pisze:
Ekstrakt z dzikiej róży tonizuje,
działa łagodząco i poprawia nastrój.
Rewitalizujący żel, który pielęgnuje i oczyszcza skórę. Zawarty w nim olejek z ekstraktu dzikiej róży ma zdolności regeneracyjne i tonizujące, poprawia ukrwienie skóry. Nabiera ona podczas kąpieli delikatnej miękkości, a całe ciało wyraźnie się odpręża. Żel łagodzi podrażnienia skóry i wyraźnie poprawia nam nastrój.

Pojemność: 250 ml

Dostępne w drogeriach kosmetycznych, supermarketach i hipermarketach.

Moja ocena:
+Ładne opakowanie, ciekawy design. Wszystko subtelne i miłe dla oka. Bardzo kobiece. Nawet sylwetka tego produktu:)
+Kremowa konsystencja - uwielbiam!
+Zapach przyjemny, delikatny, nie drażniący
+Produkt dobrze myje, dobrze się spłukuje, nie pozostawia lepkości na ciele
+Nie wysusza skóry co nie znaczy że nie trzeba jej później nawilżyć
+Jest wydajny i miły w użyciu
+Nie podrażnia, nie uczula

Oceniam: +7/7

Produkty Kamill pozytywnie mnie zaskoczyły. Znam je od lat jednak ostatnio nie miałam przyjemności ich stosować. Do momentu otrzymania przesyłki. Dobrze wywiązują się ze swoich obowiązków, ładnie się prezentują, mają nowoczesny design. POLECAM!