Serum na blizny PALMER'S Cocoa Butter Formula

Podczas naszego niedzielnego wyjazdu na Targi do Krk miałam przyjemność zapoznania się z produktami firmy Palmers. Jest to amerykańska marka dermokosmetyków przeznaczona do pielęgnacji skóry oparta na unikalnej formule masła kakaowego, Shea oraz wielu innych składników nawilżających. Palmer's posiada 160-letnie doświadczenie a kosmetyki tej firmy to nr 1 na świecie wśród produktów na bazie masła kakaowego. Kosmetyki te dostępne są w aptekach. Moją szczególną uwagę zwrócił jeden kosmetyk. Jest to SERUM NA BLIZNY Scar Serum.
Pojemność 30 ml.
Postanowiłam go kupić na moją bliznę po cesarskim cięciu.
Producent tak opisuje ten produkt:
To unikalna kombinacja pięciu aktywnych składników wpływająca na redukcje widocznych blizn będących rezultatem zabiegów chirurgicznych w tym cc, urazów, oparzeń, skaleczeń, powstałych rozstępów skórnych. Zastosowanie preparatu odpowiednio wcześnie zapobiega powstawaniu blizn.
*FORMUŁA MASŁA KAKAOWEGO - o wyjątkowych właściwościach nawilżających stosowana zwłaszcza w zmianach skórnych o charakterze blizn.
*WITAMINA E - silny antyutleniacz o wyjątkowo wysokiej dawce 24,000 IU'S.
*SILIKON I OLEJ Z WĄTROBY REKINA - wybitnie głęboko penetrujący skórę emolient,który wygladza okolicę blizny.
*ALLIUM CEPA - powoduje uelastycznienie blizny, jej spłaszczenie i zblednięcie. Zalecane jest stosowanie 3 do 4 razy dziennie wmasowując serum w miejsca zmienione bliznowato.
**************************************************************************
Oto moje wstępne spostrzeżenia.
Podoba mi się opakowanie. Z tylu opakowania etykieta w języku polskim, czytelna, z wystarczająca ilością informacji - przynajmniej na początku stosowania. Na opakowaniu jest informacja, że produkt ten zdobył LAUR KONSUMENTA Odkrycie 2011. Na mnie robi to wrażenie i tym bardziej zachęca do stosowania.
Butelka z serum posiada estetyczny wygląd. Jest praktyczna z dozownikiem, dzięki któremu możemy zaaplikować odpowiednią ilość serum nie wylewajac przy tym i nie marnując ani kropli. Butelka jest szklana ze złotą obręczą co nadaje jej uroku ekskluzywnego kosmetyku, którego nie powstydziłaby się żadna toaletka. Konsystencja serum ku mojemu zdziwieniu jest gęsta. Spodziewałam się serum w postaci olejku, a posiada ono konsystencję bardziej gęstą. Pod wpływem ciepła dłoni zaczyna się powoli rozpływać. Wmasowac serum jest trochę ciężko ale nie jest to przecież płynny olejek. Serum jest bezzapachowe i bezbarwne co moim zdaniem jest plusem. Będę stosować serum jak zaleca producent. Relacja ze stosowania już wkrótce...

Tu znajduje się lista aptek gdzie można kupić kosmetyki Palmer's => APTEKI

7 komentarzy:

  1. Robi dobre wrażenie, więc czekam na relację. Ale będąc na tych targach też udało mi się odwiedzić ich stoisko, dostałam siateczkę z ulotkami i próbkami, jak na razie pierwszą próbkę użyłam na Mai czyli balsam dla dzieci, oczywiście jestem zadowolona z tego balsamu. Bardzo ładnie się wchłania i zapach też przyjemny, a Maja szczęśliwa była gdy ją balsamowałam ;-D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też dostałam taką reklamówkę na targach. Sprawdź sobie próbkę olejku - ja jestem zachwycona. A mój Krzyś też lubi takie balsamowanko po kąpieli:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. a możesz mi napisać ile zapłaciłaś za to serum?

    OdpowiedzUsuń
  4. Coś około 60 zł. Cena waha się od 48-73 zł z tego co widzę w aptekach gdzie można zamówić serum przez internet.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziewczyny nie kupujcie tego, bo skóra się uzależnia. Ja używałam na małe rozstępy na brzuchu (po ciąży) i jak tylko przestałam skóra stała się przesuszona i przy mocniejszym rozciągnięciu skóry (np. podczas ćwiczeń) powstają małe pęknięcia naskórka. Nie mogę teraz doprowadzić moje skóry do normalności. Strasznie żałuję zakupu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawe czy polubicie się z tym produktem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Moje spostrzeżenia: po rozległym oparzeniu dłoni, był przeszczep skóry i ten olejek cudownie działał i się sprawdził!! Rewelacyjnie uleastycznia skórę. Aktualnie olejek ten wklepuję w moją przesuszoną skórę na twarzy. Mnie pomaga.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kobiecy blog by Mariola Wilk , Blogger